"Panuje opinia, że najlepszy pracownik to ten w firmie, nad którym pracodawca ma bezpośredni nadzór i może na bieżąco obserwować, jak radzi sobie z powierzonymi obowiązkami. Zatrudnienie telepracownika wymaga przełamania tych stereotypów. Jeśli pracownikowi powierzony jest określony zakres obowiązków, z których on się wywiązuje, to bezpośredni nadzór nad nim jest zbędny" - uważa Zbigniew Stanik, kierownik Wydziału Mazowieckiego Obserwatorium Rynku Pracy w Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Warszawie.
więcej