Największą popularność zdobyła Decentraland, platforma wirtualnej rzeczywistości zasilana przez blockchain Ethereum. Użytkownicy mogą sami wypełniać ją treścią, tworząc różne artefakty i interaktywne obiekty.

Działki we wszechświecie są sprzedawane jako NFT, a ich wartość wzrasta po każdej sprzedaży. Tokeny MANA i LAND są używane jako waluta w uniwersum: te pierwsze są używane do ogólnych rozliczeń, a te drugie do transakcji na działkach.

Platforma została stworzona już w 2015 roku przez Estebana Ordano i Ariela Meilicha, którzy wówczas pracowali dla dużych firm informatycznych. Prace nad nią trwały przez kilka lat, a dopiero w 2020 r. udało im się ją kontynuować.

Decentraland ma nawet swoje własne kasyno z walutą w grze, ICE, mierzoną w żetonach. Jego przychody wyniosły 8 milionów dolarów w ciągu 12 tygodni istnienia, dzięki zasadzie naliczania żetonów. Chodzi o to, że są one wydawane w zależności od liczby zużytych NFT wyświetlanych obok awatara. Im więcej gracz spędził w uniwersum, tym więcej żetonów może kupić, aby grać.

Warto również zauważyć, że po dodaniu kasyna do uniwersum, jego popularność wzrosła kilkukrotnie, a twórcy zaczęli odnotowywać masę nowych rejestracji.

Z drugiej strony, użytkownicy uważają, że w Decentraland brakuje ulepszonej grafiki, która mogłaby uczynić wewnętrzny świat jeszcze bardziej atrakcyjnym, oraz pieniędzy bez depozytu za rejestrację, które przyciągnęłyby jeszcze więcej graczy.

Wirtualny wszechświat może być interesujący dla tych, którzy nie mają dostępu do klasycznych kasyn online i gier hazardowych, ponieważ są one zakazane w ich kraju zamieszkania. Gracze w krajach, w których kasyna są zalegalizowane, mogą o wiele łatwiej grać na pieniądze, zasilając swoje konto na wybranej stronie, obstawiając zakłady, a następnie wypłacając wygrane na żądanie na kartę bankową lub e-portfel.