WikiLeaks poinformowała, że nie korzysta już z hostingu od Amazona. Amerykańscy politycy cieszą się z tego i mówią, że żadne amerykańskie przedsiębiorstwo nie powinno współpracować z WikiLeaks. Trochę to dziwne w przypadku kraju, który tak bardzo broni wolności słowa, że unika blokowania np. faszystowskich stron.
więcej