Uzależnienie często zaczyna się niepozornie – od wieczornego kieliszka wina czy coraz dłuższych sesji z telefonem w dłoni. I choć na początku nic nie budzi niepokoju, z czasem zachowanie bliskiej osoby zaczyna się zmieniać. Znika zaangażowanie, a pojawia się drażliwość. Wiele osób tłumaczy to stresem, przemęczeniem albo gorszym okresem. Ale im szybciej rozpoznamy sygnały ostrzegawcze, tym większa szansa, że pomożemy, zanim problem się pogłębi.
więcej