A co ma powiedzieć były pracownik Microsoftu, który zapewne ma pokaźny portfel jego akcji?
W Nokii tylko pracuje - dziś jest, jutro może go nie być. Zapewnienie kanału dystrybucji nieudanego Windows Phone jest dla niego ważniejsze, niż wyprowadzenie Nokii z dołka, bo dobra kondycja Microsoftu przekłada się na wartość papieró wartościowych Elopa.
Ale ktoś ma refleks. Ogłosznie w dniu wydarzenia :/
wrzuccie to w czwartek dopiero Microsoft a nie w je.... srode
Dzis swiat ujrzy shit niestety
Prównywanie FB z G+ jest nieporozumieniem. Kilka powodów, dlaczego G+ góruje nad FB i dlaczego warto sie przesiąść: 1. integracja z innymi usługami, 2. integracja z silnikiem wyszukiwarki 3. Data Liberation - mogę spakować wszystko co wrzuciłem do usług Google (Picasa Albums, Google profile, Google+ stream, Buzz i kontakty) i zniknąć, 4. Tagi osób na zdjęciach powodują wysłanie informacji do osoby oznaczonej, w FB nie!!! 5. Lepszy chat, nie mówiąć już o Hangout, 6. Lepsze zarządzanie listą dystrybucyjną dzielonych treści - po uploadzie zdjęcia czy video mogę określić kto może treść zobaczyć
Mylisz się, dobry e-pub musi być przygotowany zupełnie inaczej niż PDF z książką.
Nie jest to proces trudniejszy od przygotowania papierowego wydania, po prostu jest inny.
Prosty przykład:
Do druku przypisy umieszczasz na dole strony. W e-książce przypisy są "klikalne" i pojawia się okienko z wyjaśnieniem.
Koncepcja spoko i pomysł też ok. Podoba mi się, że kasę wymienia się pomiędzy użytkownikami, więc kurs będzie niższy.
Dziwne... Nie mam FB, Mam G+. Znajomi sensowni i w ciągu tygodnia wyrabiam więcej niż średnia podana w artykule dla FB. I mówię tu o samym jedynie czytaniu oraz odpisywaniu na wpisy. Bez wliczania dodatkowych usług "jadących po czasie" jak choćby gierki społecznościowe. Ale tak jest, jeśli ktoś ma wśród kontaktów naprawdę sensowne osoby, z którymi rozmowy nie toczą się jedynie wokół pierdółek. I mówię tu o dziennikarzach poczytnych gazet, twórcach znanych serwisów, osobach znanych w sieci z blogów czy z życia publicznego. Wystarczy zaledwie kilka, kilkanaście takich i dziennie możesz spędzać na samych wpisach oraz komentarzach do nich, wiele godzin.
Nie problem mieć kilka tysięcy osób w kontaktach. To kwestia góra tygodnia. Ale mieć kanał po wejściu wypełniony naprawdę dobrymi tekstami i komentowany przez interesujących ludzi - to jest problem dla wielu. Ale dzięki właśnie dobrze dobranym osobom, wie się naprawdę wiele i szybko, z linkami do artykułów prasowych, analiz, źródeł bezpośrednich danych czy już przygotowanych opracowań. No i wtedy ma sens czytanie oraz odpisywanie, bo człowiek może się wielu nowych, ciekawych rzeczy dowiedzieć.
Widocznie powinieneś zostać przy wersji 4.x - ona jest na starsze telefony. 5, 6 i kolejne są na smartfony, a przynajmniej te, które nie mają w środku średniowiecznych procesorów, jak niektóre Sony Ericssony. ;-)