Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komentarze:

comments powered by Disqus

Komentarze archiwalne:

  • ~Se7en

    Eee... To złodziej nie może wyciągnąć karty SIM, włożyć nowej i skopiować wszystkie dane z telefonu? Po czym ustawić jakąś sieć, w której karta SIM nie działa, a następnie ponownie ją włożyć? Wtedy telefon nie będzie działać - więc i SMSa nie dostanie. Albo po prostu pójdzie do piwnicy/gdzieś, gdzie nie łapie sygnału. So?

    No, chyba, że ktoś wozi ze sobą kilka komórek, a napastnicy miłosiernie zostawią mu jedną, a w reszcie działające karty SIM, ot, żeby mógł sobie specjalnego SMSa wysłać...

    16-10-2009, 07:34

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • Użytkownik DI użytkownik wyrejestrowany

    Jeszcze bardziej zaawansowanym programem jest Ultimate Theft Alert v3.5. Na podstawie IMEI oraz IMSI, program wykrywa nieznaną kartę SIM. Przydatne, bo złodziej najprawdopodobniej od razu zamieni na swoją. W takim przypadku program wysyła SMS z danymi nowej karty (numer, IMSI) na określony wcześniej numer. Ponadto program wysyła numery tefefonów z którymi łączy się złodziej, jego SMS-y, lokalizację jeśli telefon ma GPS, ma funkcję kasowania danych inicjowaną SMS-em (które nie pojawiają się na liście wiadomości przychodzących). W ten weekend będę testował na swoim HTC Touch Diamond 2 - program ma dobre recenzje w sieci.

    16-10-2009, 07:45

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~kuba

    jeden drobiazg... Panowie nie wzieli pod uwage jednej rzeczy - kompletnego braku karty SIM. przeciez nie jest ona konieczna do odpalenia telefonu i skorzystania z danych. a jesli ktos kradnie telefon w celu ekstrakcji danych, to raczej nie jest to dres, ktory tylko "mysli" o tym, by zadzwonic za darmo do kolesi i sie pochwalic faktem. moje 5 centow ;)

    16-10-2009, 09:04

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Se7en
    [w odpowiedzi dla: ]

    Ale na jakiej zasadzie wysyła? Włożę kartę, która jest już nieaktywna - i co, on tak za friko wyśle komuś SMSa? Wow, to ja chcę znać ten sposób, na pewno da się jakoś podmienić dane i można będzie za darmo wysyłać SMSy do znajomych poprzez rekompilację softu! Jupi!

    Bo przecież wkładanie działającej karty SIM jest bez sensu - nikt nie kradnie telefonu z poufnymi danymi, by dzwonić do znajomych. Poza tym jeszcze się okaże, że nawet jeśli to będzie działało, to potem złodziej może nas pozwać za kradzież danych (i jeszcze będzie dowodzić, że tak zdobyte dowody nie mogą być uznane przed sądem).

    @Kuba: nie wszystkie telefony pracują w trybie bez karty SIM. Niemniej fakt - jeśli pracują to jest to kolejna możliwość. No i ciągle można sprawić, by nie było zasięgu - i wtedy wysyłajcie sobie te Wasze SMSy z danymi do us**** śmierci - a i tak nic to nie zmieni. Też mi zabezpieczenie...

    16-10-2009, 09:16

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Antek

    Ten kto kradnie pewnie się zna wiec skuteczność takiego oprogramowania to bedzie ale tylko jak sie zgubi telefon.
    Wiec lepsza by byłą opcja zablokowania permamentnego włacznie z wylaniem kwasu na płytkę tak aby pamieci nie uszkodzić ;)

    16-10-2009, 09:35

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • Użytkownik DI użytkownik wyrejestrowany

    Panowie, bez karty SIM i doładowanego konta program nic nie wyśle. To jasne! Podobnie, jeśli trafi na złodzieja profesjonalistę, ten zadba o to żeby program nie uaktywnił się. W innych przypadkach program pozwala odzyskać telefon.
    Przecież nie ma rzeczy doskonałych. Oprócz kombinacji Sidewinder X8 i SteelSeries SP :)

    16-10-2009, 09:59

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • gluth
    m
    Użytkownik DI gluth (144)

    To jest rozwiązanie pokrętne, zbędne i durne. Jak ktoś się obawia kradzieży danych z komórki, niech zainwestuje w komórkę która szyfruje wszystkie przechowywane na niej dane (przykład: Blackberry).

    No ale, u nas to paaaanie ino nokie idom, som drogie i proste i ludzie je lubiom.

    16-10-2009, 10:23

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~buliyo

    Chyba wy nie bierzecie pod uwagę, że telefony mogą niedużym nakładem wprowadzić komunikację na bazie operator i urządzenie logujące się do sieci na podstawie numeru imei bez karty.. tak jak działa numer 112

    16-10-2009, 10:45

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • Użytkownik DI użytkownik wyrejestrowany

    To rozwiązanie dla dość wąskiej grupy. Szyfrowanie oferuje zarówno BlackBerryOS jak i Windows Mobile 6.1. Mimo tego cenne dokumenty lepiej trzymac na laptopie, np. na zaszyfrowanym dysku wirtualnym TrueCrypt.

    16-10-2009, 10:55

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~trym

    Na iPhone ta funkcja jest już od dawna...

    16-10-2009, 11:28

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Se7en
    [w odpowiedzi dla: ~buliyo]

    Ty chyba nie bierzesz pod uwagę, że jest coś takiego jak brak zasięgu. I nie jest to jakoś specjalnie trudne do osiągnięcia, jeśli ktoś się postara. Skoro urządzenie nie może się z nikim skontaktować, to jak ma wysłać IMEI lub cokolwiek innego?

    Nie wspominając o tym, że usługa usuwania czegokolwiek przez operatora musiałaby być raczej oparta o numer telefonu (a więc bazująca na karcie SIM), nie IMEI (mogę sobie kupić komórkę z abonamentem, po czym sam aparat sprzedać - i co, skasują z tamtego, bo mam jego IMEI? Ale zabawne, już dzwonię do operatora podyktować wianuszek IMEIów). Poza tym tu mowa była o programie firmy trzeciej, więc nie liczyłbym na darmowe SMSy...

    16-10-2009, 12:41

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~G32

    Nie rzymam. Nie wiem, co to znaczy.

    16-10-2009, 14:30

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~HaX0rCrAx0R

    Po wyjęciu karty żeby coś z niej odczytać trzeba podać pin.
    Poza tym myślę że do uruchomienia telefonu bez zasięgu potrzebne jest hasło.

    16-10-2009, 18:14

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Rafador

    Ciekawe jaka to metoda, która trwale usuwa dane z PAMIĘCI FLASH?

    W Chipie kilka miesięcy temu był artykuł specjalisty z firmy odzyskującej dane (Mediarecovery chyba), który mówił, że nie ma takiego algorytmu. Dane zawsze będzie można odzyskać.

    17-10-2009, 14:42

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Anonim

    Gdyby było tak jak piszesz to istniałaby magiczna metoda, która pozwoli na pendrive 2GB zapisać nieskończoną ilość danych. Bo przecież usunięte dane "zawsze można odzyskać".... Może przy pierwszym nadpisaniu jakoś i się da... ale raczej nie będą to pełne dane...

    17-10-2009, 14:47

    Odpowiedz
    odpowiedz
RSS  
Chwilowo brak danych. Sprawdź później :)