Z "artykułu" wynika, że: Źle było, źle będzie, zawsze wszystko i wszędzie. Bo my zawsze mamy racje.
Aha, @dev niech gadaj głupot i zobacz, od kiedy Rząd udawał, że robi coś w sprawie ACTA: http://www.isoc.org.pl/201202/acta
Najważniejsze osoby, którzy zajmują sie tematem od dawna po prostu nie zjawili się na debacie! Zostali zawiadomieni w piątek wieczorem(!) i było to stanowczo za późno na odwołanie poniedziałkowych planów. Celowe działanie Tuska?
Mam nadzieję, że T-Mobile zapłacił za ten artykuł? Bo chyba nie nie reklamujecie ich za darmo?
Tylko jasne i przejrzyste stanowienie prawa (konsultacje społeczne) może uzdrowić ten chory system! Mamy podpisać coś, co jest niejasne, większość dokumentów jest tajna, zagraża wolności słowa, ogranicza rozwój kultury... i interes ma w tym tylko USA? Za debili nas mają czy co?
"Świadczy o tym całkowite niezrozumienie art. 40 umowy, które skutkuje absurdalnymi żądaniami wycofania podpisu pod nieratyfikowaną umową międzynarodową i żądanie przeprowadzenia procedury wystąpienia z ACTA, zgodnie z jej nieratyfikowanymi zapisami." A co to jest "akceptacja traktatu"?! Jak można zrozumieć coś co nie jest zdefiniowane prawnie? Wiem, co to znaczy na co dzień, ale język prawny to zupełnie inna bajka. Cały problem z ACTA jest taki, że to porozumienie zostawia zbyt duże pole do interpretacji i dopóki nie zostaną odtajnione dokumenty negocjacyjne dopóty nie będziemy wiedzieli co autor miał na myśli.
Jakieś 99% amerykańskich filmów nie można zaliczyć się do kategorii "wytwory, które promują naukowy postęp lub stanowią sztukę"!!! Czyli wg ich prawa nie powinny być chronione prawami autorskimi, hehe :-P
Całe teatrum właśnie na tym miało polegać, by wykazać, że protestujący nie wiedzą, co mówią, a rząd dał takie pole do debaty. Protestując rzeczywiście nie do końca wiedzą, co mówią, bo konsekwencje, jakie za sobą niesie ACTA wciąż są tajne. Debaty w rzeczywistości nie ma żadnej, bo rząd i tak wie, co zrobi: obecnie gra na czas, bo Stany lokajów mają wielu i prawdopodobnie umowa zostanie przyjęta przez Unię. Wtedy tusk będzie mógł powiedzieć - to nie ja, to WY!!!. Chcieliście Unii, macie unię i wszystko, co ona ze sobą niesie. Jeżeli Unia tego nie przyjmie, Polska ratyfikuje pakt o 3 w nocy. Ale z tą różnicą, że konsultacje jednak były, choć tylko jedna ze stron wiedziała, o czym tak naprawdę mówi. Wielką manipulacją jest to, że ACTA sprowadza się tylko do Internetu, podczas gdy ten pakt narzuca nam amerykańskie prawo, które nie jest dla nas korzystne, a w dodatku sprowadza nas do roli taniej siły roboczej i nic więcej.
Takie państwo powinno nazywać się złodziejskim i bandyckim. Rząd zaś bandą szalbierców i złodziei.
Polecam parcel2ship.pl. Wysyłają UPS. Cena coś ok.17 zł