Problemem przede wszystkim jest.. hipokryzja!
Tak, to ten sam ZAiKS, który tak popiera ACTA i walczy o poszanowanie własności intelektualnej.. co nie przeszkadza mu zajmować się działalnością przestępczą. Brawo!
Caly ten badziew posredniczy w postaci agencji marnujacych czas pracodawcow i pracownikow musi w koncu zniknac, aby sytuacja relacji pracowniczych ulegla poprawie.
Obecny stan rzeczy umacnia przekonanie, ze istnieje PRACODAWCA i PRACOBIORCA, co hierarchizuje relacje. Tymczasem istnieja STRONY WZAJEMNEJ USLUGI.
Dziwnym trafem egzaminuje i przeswietla sie jedynie "pracobiorce", a nie "pracodawce" ...
Problemem nie jest to czy była zmowa czy nie, problemem jest to, że takie twory w ogóle istnieją - takie jest prawo.
A dlaczego niby tylko niektóre grupy osób związanych z produkcją własności intelektualnej są uprzywilejowane? Czy nie powinien powstać Związek Kierowców Pracujących przy Filmach i Stowarzyszenie Sprzątaczek Planów Filmowych? ;)
No tak ... panowie z Google sie boja, bo kontrola instytucji pro-obywatelskiej oznacza utrate kontroli kapitalistycznej, globalistycznej i czysto zyskowej.
Wake up ... oni zarabiaja na waszych danych, ktore tak chetnie im przekazujecie. Wrzuc Google do kosza jesli zalezy ci na prywatnosci. Istnieja wyszukiwarki i produkty szanujace twoja prywatnosc ... trzeba tylko CHCIEC, a nie godzic sie na zlo.
No ale kazdy robi co chce.
Witam wszystkich,
nazywam się Alina i razem z moją koleżanką Ewą przygotowałyśmy krótką ankietę na temat Polonii na świecie. Ankieta zawiera kilkanaście pytań dotyczące życia Polonii, które same jesteśmy częścią- obie mieszkamy w Niemczech, ja w międzyczasie zahaczyłam jeszcze o W. Brytanie. Ale nie o tym miałam tutaj pisać, tylko poprosić o pomoc. W zamyśle mamy kilka projektów,a ankieta jest pierwszym krokiem. ( http://moje-(...)535.html )
Kolejnym krokiem jest blog, nad którego stworzeniem pracujemy. Ma być on zbiorem naszych przemyśleń-naszych czyli Polaków mieszkających w najróżniejszych zakątkach globu. O wszystkim i o niczym; o powodach emigracji; spostrzeżeniach o nas samych, Polsce i kraju w którym mieszkamy; śmiesznych sytuacjach; wypadach w nieznane; po prostu ma być on zbiorem cząstek nas wszystkich obecnych w internetowej przestrzeni. Jeżeli chcesz mieć wkład w ten projekt odezwij się na maila (eemigracja@gmail.com). Odpowiemy na wszystkie pytania, wątpliwości i będziemy wdzięczne za uczestnictwo w projekcie.
Pozdrawiam wszystkich
Alina
NIE dla karty praw internautów !!! Jak się im pozwoli w jakikolwiek sposób skodyfikować internet, to wtedy już zrobią z tym co zechcą. Wprowadzą milion poprawek i ani się obejrzymy jak będzie jeszcze gorszy niż ACTA. Nie mam nawet cienia zaufania dla tego rządu i jego propozycji.
18 - go marca ( niedziela ) o godzinie 20.00 będzie mieć miejsce wielkie wydarzenie dla parafii NMP Różańcowej na wrocławskich Złotnikach ( ul. Wielkopolska 3).
Będzie okazja wysłuchać czterdziestego Jubileuszowego koncertu w ramach cyklu muzycznego WIECZORY ZŁOTNICKIE.
Tym razem w dwuczęściowym koncercie wysłuchamy dwa wielkie, bardzo znane Oratoria: Requiem d - moll Mozarta oraz Stabat Mater Haydna!
Wykonawcami będzie ponad 100 osobowy zespół muzyków!!! :
Orkiestra Symfoniczna Akademii Muzycznej we Wrocławiu
Chór Uniwersytetu Wrocławskiego GAUDIUM
Chór Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu
Znakomici soliści:
Joanna Zawartko - sopran
Joanna Grocholska - alt
Przemysław Borys - tenor
Paweł Kołodziej oraz Jakub Michalski - bas
Wielkimi dziełami dyrygować będzie znany wrocławski dyrygent
p. Alan Urbanek oraz p. Gracjan Szymczak.
Koncert jest częściowo dotowany przez Urząd Miasta Wrocławia.
Wstęp dla wszystkich jest bezpłatny!
Dyrektorem Artystycznym Wieczorów Złotnickich jest p. Mariusz Kazubski.
Udziela on wszystkich informacji pod numerem telefonu
501 420 558 oraz adresem email: kaziusz_(at)_wp.pl
Więcej informacji można także uzyskać wchodząc na stronę internetową parafii
NMP Różańcowej pod adresem:
http://www.zlotniki.parafia.info.pl/
Serdecznie zapraszamy na koncert!!!
Ktoś mądry powiedział; chcieć to móc. Niestety w taką prostą sentencję nie wpisuje się umysłowość sztukmistrzów z MF. Zasłaniania się dyrektywami unijnymi ewidentnie świadczy o braku wyobraźni i lenistwie urzędników. Szkoda, że nie pamiętają kto jest ich pracodawcą. Możemy ich jednak zwolnić. W tym jest nasza siła.
Nasi pracownicy w rządzie mają pracować jak szef = społeczeństwo chce. Wystarczy, abyśmy wreszcie zaczęli więcej wymagać.
http://4m-wydawnictwacyfrowe.blogspot.com
Mieszkam od kilku lat w Wielkiej Brytanii i już od dłuższego czasu CV ze zdjęciami, wiekiem itp są niemile widziane. Zazwyczaj takie pochodzą od Polaków, którzy nie mają pojęcia, że w innym kraju inaczej CV wygląda. A takie CV albo ląduje od razu w koszu, by nie można było firmy posądzić o kierowanie się niezdrowym czynnikiem, albo, jak ma ktoś szczęście i w firmie jest miły dział kadr, to oni wycinają informacje/zdjęcia z CV i ślą je do osoby, która umieściła ogłoszenie.
Zdecydowanie popieram, zwłaszcza w Polsce, zresztą jak ktoś chce to przyjmie pracownika 'po wyglądzie', ale przynajmniej do rozmowy twarzą w twarz minimum dojdzie ...
Moja babcia (osoba 80 letnia) też została oszukana przez tych... I to dwukrotnie na dodatek. Banda oszustów nic więcej.