Są dwa rodzaje DotPaya, użytkownicy prywatni mogą podpisać tylko umowę z angielskim dotpayem, gdzie faktycznie są gigantyczne opóźnienia, co przerabiałam na własnej skórze, z trzech dni był ponad miesiąc oczekiwania na wypłatę. Natomiast firmy zapraszali do podpisania umowy z DotPay Polska z siedzibą w Krakowie, takową też podpisałem jakiś czas temu, ale nie generowałem jeszcze wypłaty.

Mam pytanie do tych którzy czekają tyle na wypłatę - czy umowę mają podpisaną z polskim dotpayem czy angielskim? Ponoć to wielka różnica...

A co do awarii, dziwna sprawa - fakt, ale strona już działa. Może to chwilowe przeciążenie...

Pod marką DOTPAY funkcjonują przynajmniej 3 spółki Dotpay S.A. (transakcje on-line i karty), Eurokoncept sp z o.o. (premium smsy) i dotpay ltd z tego co wiem ten ostatni rozlicza karty dla tych usług które w polsce nie bardzo są mile widziane przez akceptantów (porno, serwery, zakup usług na portalach społecznościowych itp)

Prawdopodobnie dotpay ltd obsługuje też klientów indywidualnych bo w Polsce są pewne przeciwwskazania do tego typu praktyk.


wychodzi na to że ten Londyński dotpay ma jakieś problemy.

DCZ, dostałeś za premium SMS? Ja czekam na 16 tys. z tego kanału i dzisiaj ostatni dzień mają na realizację. Jak się spóźnią i z tym, to będę za przeproszeniem w czarnej dupie. :S

@Marek Chojecki

Ja zostałem w ub. miesiącu wezwany przez NBP do złożenia pisemnych zeznań w sprawie DotPay, co oczywiście uczyniłem.

Ponadto, w dniu wczorajszym został wysłany do Sądu pierwszy z pozwów przeciwko DotPay. Na pewno będzie drugi, ale z nim będzie trzeba poczekać aż zapadnie wyrok w pierwszej sprawi.

Sajma powiedzieli mi że wszystkie przelewy wczoraj zrobili, pierwszą sesje w multibanku mam o 12stej wiec czekam z niecierpliwością.

ok kasę dostałem ale już nie będę współpracować z nimi nie chce być kapitanem na tonący okręcie,

No mi też przelali zagegłą płatność + nadterminową. 1 dzień przed czasem. Szok.

O i za SMS też zapłacili. Czyli poszła chyba jakaś większa transza. Napiszcie czy wszyscy dostaliście zaległości. Bo nie wiem czy się wynoscić czy zostać jeszcze miesiąc.

http://www.wykop.pl/link/914965/jak-grac-w-dotpay/ - i jest wykop w tej sprawie:D A konto na facebooku już zablokowali;)

Nie dziwię się, że zablokowali profil, skoro im userzy pisali, że są z Grecji i zbankrutowali przez kryzys :)
Spoko, mi właśnie znowu wypłacili. Ponoć mają obsuwę u części prywaciarzy, ale obiecali do końca miesiąca wypłacić wszystko.

A ja dostałem wypłatę po 4 dniach, zobaczymy czy pozostałe też tak szybko przejdą... ;-)

Ja za SMS-y dostałem, przelewy wciąż czekają od początku września.

kpina, ta firma na 100% jest na krawedzi, na wyplte srodkow (nie malych) czekam ponad poltora miesiaca.Sam klopot ciagnie sie od blisko pol roku, na infolinii nieustajaco slysze o chwilowym problemie.Moj serwis nie przyjmuje juz srodkow do dotpay, co wybralem nie napisze,bo zaraz znajda sie tacy co zasugeruja ze to komentarz konkurencji.Prosze bardzo uwazac!

Obserwuję tą sytuajce od dawna i sam jestem klientem DotPay. Wina obecnej sytuacji leży pośrodku. Raz, że faktyczne są opóźnienia w wypłatach, ale z drugiej strony po wczorajszej awarii serwerów na DotPay.pl - użytkownicy przerażeni tym że DotPay zniknął nagle z ich pieniędzmi zaczęli panikować, a części z nich puściły nerwy. Do tego wszystkiego doszedł tzw. "wykop efekt". Po wykopie to już była nawalanka leżącego - większość wpisów na FB była podkręcana przez dzieci neostrady albo osoby, które nie mają nic z tą firmą wspólnego, ale za to lubią się wtrącić. Szkoda, że merytoryczna dyskusja i problem zeszedł na dalekie tory i teraz ciężko jest cokolwiek ustalić w tym bałaganie. Szkoda tym większa, że dopóki dzieci z wykopu nie zaczęły spamować na masową skalę to piłeczka była po stronie tzw "poszkodowanych" - byli oni wiarygodni. Z drugiej strony firma DotPay ma też teraz nauczkę, że nie można tak przeciągać wypłat...

Jeszcze jedno, tak już od siebie dodając, bo dla mnie to czysta abstrakcja, ale może ktoś mi to wytłumaczy. Czytając wpisy na FB czy w komentarzach, trafiam na takie w stylu "To koniec! BANKRUT! Ta firma już zbankurtowała!", "Firma upada, kasa stracona! KONIEC!", itp. Nie wyobrażam sobie bym, mając tam pieniądze i to w niemałych kwotach jak sami o sobie piszą, wypisywał takie rzeczy o firmie, która mi ma je przelać. Przecież to działanie na szkodę samego siebie - jeżeli firma popadnie w problemy, przez takie właśnie opinie i komentarze niby klientów, to tych pieniędzy już na pewno oni nie zobaczą. Rozumiem wpisy osób rozgoryczonych długim czasem oczekiwania i merytorycznym przedstawianiem sprawy, ale jak czytam taki emocjonalny bełkot, który często nic nie wnosi - to nie sposób też przyznać racji firmie DotPay, że większość z tych komentarzy pojawia się na skutek osób trzecich, które poprostu lubią robić dym.

Szczerze mówiąc nie bardzo widzę gdzie leży ten środek winy. Dotpay w regulaminie zobowiązał się do terminowych wypłat. Wypłat nie ma. Jego klienci nie zobowiązywali się do nieczytania wykopu, pisania opinii na FB itd.
To, że użytkownicy wykupy zaczęli spamować ich stronę sprawia, że osoby poszkodowane przestały być wiarygodne i stały się częściowo winne?! Zwróć też uwagę, że dotpay kasował komentarze jeszcze przez wykop efektem.
A wytłumaczenie panikarskich postów jest proste - zazwyczaj piszą je ci, którzy nie mają konta na dotpayu. Ci, którzy mają tam pieniądze wolą nie dopuszczać do siebie takich myśli:)