1. Ja nie wyraziłem życzenia uaktywniać sobie żadnego Netia On-Line. Nie przypominam sobie też procedury aktywacji tej usługi.
2. Fabryczny numer PIN każdej karty SIM do telefonu komórkowego nie jest 1234.
3. Karty bankowe również nie mają PINu 1234.

Hehe co za "mało myślący" człowieczek... przynajmniej mógł się publicznie nie chwalić, że "sprawdzał" czy na inne konta też uda mu się wejść jak innym na jego. Nie dość, że stracił 250zł to jeszcze będzie sprawa. Ubaw po pachy.

zapomnialem napisac, ze wg mie "hakerem" Netia nazywa kolesia ktory okradl zervis a nie samego zervis

nie wiem dlaczego wycigneliscie wnioski ze to zervis jest "hakerem" :P

ciekawe kiedy bedzie afera z kart bankowych przysylanych zwyklym listem a nie poleconym, w koncu PIN to tez tylko 4 cyfry

widze ze netia zabezpieczyla NOL, a na inforlini jak chcialem zmienic PIN to zadala mi tyle pytan ze sie zgubilem xD

"zapomnieliscie o jednym: nikt przy zdrowych zwyslach nie zostawi PINu nadanego przez Netię."
Masz rację Ahim, ale spora część klientów nawet nie wiedziała o NOL, a że PINu nigdy nie potrzebowali to też nie trudzili się go zmieniać.

mam umowe podpisaną w zeszłym roku, kod aktywacyjny to był 123456 natomiast PIN trza było samemu wpisać do umowy.

Nie zapominajcie o hostingu.
http://www.nethosting.pl/
nr umowy: 01000/07/RZA/1xxx
login: 010007RZA1397
pass: 1234

No to powinna być mowa o dwóch hakerach, a nie o jednym.

Inna sprawa - ciekawe czemu Netia tak bardzo dba o to, aby o sprawie było cicho?

Może być jeden haker, który np oferował "promocyjne" doładowania: "za 20zł dostaniesz doładowanie 100zł" i czuje się bezkarny, bo nie ładuje swoich numerów.
Ale o ile ciekawiej jest, jeśli ten uczciwy jest tym złym..

Mała uwaga do aktualizacji 2;
Pracownik Netii zaraz po otrzymaniu faktury, że należy zmienić PIN, bo tu właśnie był problem

Jeśli tak napisałem to mała pomyłka, w trakcie rozmowy wyjaśniającej lewe doładowania zaraz po otrzymaniu faktury pracownik poinformował, że należy zmienić PIN bo tu jest problem, powiedział też o miejscu zdarzenia - netia online, pracownik nie otrzymał faktury, bo teraz jak to przeczytałem to tak to brzmi.
i zervis, nie Zervis;)

Netii się trochę powaliło - traktują Ciebie nie jako poszkodowanego, ale jako intruza. Masz moje poparcie.

Info o Netii online jest na kazdej fakturze!!! A ze ktos jest na tyle leniwy, zeby nie chce mu sie czytac dokumentow zwiazanych z ponoszonymi kosztami itp - takie afery sie dzieją. Oczywiscie wina nie jest jednostronna, ale ja zgadzam sie z Ahimem

Wyrazac zgode na aktywacje obslugi klienta?
Standardem jest ze klient ma dostep do niej offline i online. A ze nie czyta umowy, opisow na fakturach, ulotek do nich wrzucanych - Coz ignorancja! A potem pretensje do calego swiata.
Powiem inaczej kupowalem telefon w Plus GSM nie mialem zaswiadczenia o zarobkach/zatrudnieniu. Facet powiedzial da Pan karte kredytowa i nie ma problemu, zrobil xero obydwu stron, i oddal. Nie zajaknal sie ze w zasadzie to moze mnie teraz z tym xerem wycyckac do zera. Oczywiscie bylem tego swiadomy, ale kto inny?! Powiem ze to bylo w salonie plusa w ich siedzibie na Marynarskiej. Tak wiec nie mowmy o zabezpieczeniach bo nawet najlepsze - nie twierdze ze netia ma takie, sa zbedne przy glupocie i nieswiadomosci ludzi.

pewnie dowiemy sie za rok jak sprawa sie skonczyla
ja jako uzytkownik Netii pragne aby:
1. zervis otrzymal podziekowania za zwrocenie uwagi na blad w generowaniu kodu PIN
2. Netia wprowadzila inny sposob aktywacji listy hasel - np. pytanie o PESEL
3. Netia wprowadzila mozliwosc ustawienia dowolnego haslo, a nie 4 cyferki i zeby netia online byla aktywowana na zyczenie
-----
-----
ps czy ktos dzis juz aktywowal listy hasel ?

Może i tak, ale jak już ktoś wspomniał o jakiejś starszej babci, która jak nawet to przeczyta to i tak nic z tego nie zrozumie, a jak poprosi o wytłumaczenie to jak znam życie i pracowników BOK-ów dostanie takie 'wytłumaczenie', że będzie rozumiała jeszcze mniej niż wcześniej, albo co gorsza coś w deseń "Pani tego nie będzie potrzebować to proszę się nie przejmować". I co wtedy?? Ma się potem targać po sądach, że jej nie poinformowano etc.?? To raczej nie na nerwy takich ludzi.

Ale co Wy wyjeżdżacie z jakimiś starszymi babciami. Działania Netii można porównać z wydaniem karty do bankomatu z pinem 1234. Kiedy aktywowałem usługę nikt nawet nie zająknął się o konieczności zmiany PINu - za to dziś, kiedy zmieniałem PIN operator spytał mnie nawet o numer buta i rodzaj używanej pasty do zębów.

Ktoś dał ostro d**y i tyle. Nie spotkałem do tej pory żadnego internetowego usługodawcy który aktywowałby wszystkim swoim klientom dostęp ze STANDARDOWYM, JEDNAKOWYM HASŁEM!