A mnie to zastanawia co zrobią później... Czy jak już ograniczą totalnie dostęp bezpłatny do wszystkiego, to czy zaczną narzucać ludziom obowiązek kupowania ich produktów? A potem co? Jak już będzie obowiązek, to koncerny rozpoczną wojnę między sobą? Przecież nie wygląda na to żeby chęć zysku w tym towarzystwie miała w ogóle jakikolwiek maksymalny.
http://i297.photobucket.com/albums/mm218/timbenj/Funnies/internet_off.jpg
broniles Bromskiego w innym temacie, a teraz ustawiasz jego i Holdysa w jednym szeregu z Doda, ja nie przepadam za tworczoscia wyzej wymienionych, ale w porownaniu z Doda ci dwaj panowie to artysci mozna by rzec z najwyzszej polki
i wez sie wypchaj z tym lewactwem, jak ktos nie zgadza sie na ACTA to nie jest od razu za sciaganiem wszystkiego z sieci
pan Wojciech Cejrowski (nie moj idol, tez nazywa ludzi lewakami, lemingami) nazwal ACTA bolszewickim prawem, ty jesli popierasz ACTA jest rowniez bolszewikiem i lewakiem
jesli tak ci zalezy na prawach artystow to zamist wyzywac tutaj ludzi i prawic im moraly zglos sie do dyskusji:
Prawo autorskie po ACTA?
http://www.pti.org.pl/index.php/corporate/Aktualnosci/O-ACTA-wsrod-dziel-sztuki
tutaj masz opis i link zgloszeniowy, mam nadzieje ze twoje konstruktywne wnioski zostana wysluchane
http://temples.com/images/computer_bomb.jpg
Ten sam poziom co wypowiedź generała.
A podobno marketing i zarządzanie to jeden z tych modnych, cool'n'trendy kierunków "produkujących" bezrobotnych
Czyżby już nie ?
I jak zwykle przerzucanie odpowiedzialności i zabieranie się do sprawy od (!) strony.
To nie twórcy aplikacji mają chronić dzieci, tylko rodzice mają je bycia bezpiecznym nauczyć. A jak nie potrafią, to niech im nie udostępniają niebezpiecznych narzędzi, czy to będzie piła łańcuchowa, czy najnowocześniejszy, slitaśny iPhone.
+ to co napisał ~fff
perfidne, zbrodnicze prawo !!! zamiast usunąć, wzmacnia monopol tzw. "własność intelektualnej", który nikomu nie opłaca się w takim stopniu, jak amerykanom, i prowadzi wprost do podziału światowego społeczeństwa na tych, którzy nie muszą pracować (tzw. "własność intelektualna") oraz na tych, którzy muszą zapracować i na siebie i na tych pierwszych, a to oznacza tylko jedno - neo-niewolnictwo...,
tzw. "własność intelektualna" podważa pracę i własność materialną, przez co wywraca do góry nogami cały system prawa wybudowany przez cywilizację przez ponad 4000 lat, co nieuchronnie prowadzi nas niestety do bezprawia...,
Co na to wszystko prawnicy ? czy oni też są w tym spisku ? pewnie tak, bo przecież to oni wymyślili...,
STOP american IP legislation in Europe !!!
"...290 dolarów (1800 juanów) miesięcznie."
...
Czegoś nie rozumiem, gość miał na tyle wiedzy i umiejętności by FB musiał potem wydać 200k na naprawę, ale używał komputera rodziców ? O_o