OTO jakie informacje otrzymałam od producenta swojego PC-eta:
"Zgodnie z informacją uzyskaną bezpośrednio z Microsoftu:
"Nie. Użytkownik nie ponosi żadnych kosztów dostawy".
Nośnik jest również bezpłatny.
Informacja jaką Pani znalazła w Komputer Świat pewnie wynika z faktu,
że niektórzy producenci notebook'ów sami rozsyłają płytki z nowym systemami
i wtedy faktycznie należy ponieść koszty wysyłki."
Kłopot w tym, że kupiłem lapa z p*****ną Vistą i czekam z nadzieją na W7 - z nadzieją, że będzie lepszy. Vista się strasznie rozkręca, na początku chodziła na 10% procesora, po 2 miesiącach ma apetyt na 40% core2duo;( RAM podobnie, myślałem, że 4GB będzie luksusem, no i zaczynam mieć wątpliwości. ale widzę, że dopłacę jeszcze stówkę do imprezy, z wątpliwym efektem...
Jedynym minusem Linuxa jest to, że na 90% pół mojego laptopa zacznie działać inaczej, i odłożę go (lapa) na półkę nim Linux obsłuży choćby zintegrowany tuner dvb-t:(
Tak samo jak z XP do Visty w programie Express upgrade to Windows Vista. Musiałem wysłać Vocher do Holandii z kserokopią zakupu komputera (ok 9 zł), musiałem przelać do Holandii 15 euro, które pokrywają koszty przesyłki (czyli musiałem kupić 15 euro w banku za 100 zł + przelew zagraniczny 25 zł PKO BP). Razem ponad 130 zł. A pisali, że upgrade będzie ...po kosztach.
Ostatecznie używam dalej XP, a tę płytę z Vistą co mi Microsoft przysłał (uwaga... z Węgier) leży sobie nieużywana i nieaktywowana.
Witam,
W Polsce problemem nie jest koszt tego akurat upgrade'u. Głębszym problemem jest "olewactwo" polskiego rynku przez Microsoft.
W innych krajach organizowano przedsprzedaże Windows 7. Można było np. w UK kupić PEŁNY system Windows 7 Home Premium za ok. 50 funtów (czyli jakieś 250 zł). Nie upgrade, nie OEM tylko full wersja. Teraz już skończyły się zapasy w tej cenie, ale nadal trwa promocja: można kupić ten system ponad 50% taniej.
A co proponuje się u nas? NIC! Microsoft ma nas głęboko w d. Nawet nie ma zapowiedzi wprowadzenia w Polsce pakietu rodzinnego. To jest jakieś kuriozum -w kraju, gdzie ludzie mało zarabiają, gdzie jest duże piractwo, firma nie robi nic od siebie, żeby to zmienić. Jesteśmy traktowani jak jakiś kraj Afryki Środkowej. A dla przypomnienia - jesteśmy ponoć nawet w Unii Europejskiej. Po prostu kpina i żenada.
@Marek - Windows nie da się kupić nigdzie na świecie, można jedynie wykupić licencję na jego używanie. Jeśli chodzi o Unię Europejską, to póki co taki byt nie istnieje - nie ratyfikowano Traktatu Lisbońskiego ( ale wszystko przed nami, będą próbować aż do skutku - ot, demokracja :P ) A skoro M$ ma nas gdzieś, dlaczego nie odwdzięczyć im się tym samym?
Nie mylcie Microsoftu z producentami laptopów. Czysty system to co innego niż system z sterownikami i aplikacjami przeznaczonymi do konkretnego modelu laptopa. Dlatego i tak np. posiadacz tabletu będzie musiał kupić 7 od producenta sprzętu. Mam tylko jedno pytanie czy płytka instaluje od nowa win7 czy jest to tylko nakładka na vistę, pozostawiająca dużo śmieci. A swoją drogą reklama była nieuczciwa, ale co się nie robi aby wcisnąć swój produkt.