@Brak:
Jakość filmów na YouTube zależy od jakości zuplodowanego materiału. Jeżeli ktoś wrzuca filmiki z telefonu 320x240 to YouTube nie polepszy magicznie jakości.
"tak samo można o IE powiedzieć, to że używa go najwięcej osób..."
www.ranking.pl
Youtube to syf, jest to pokazane wtedy, kiedy chce obejżeć teledysk zespołu (który ma promować płyte) a się okazuje że nie moge z powodu praw autorskich o_O... Ż E C O?
Musze wchodzić przez amerykańskie proxy, lub bramki,żeby filmy oglądać , ŚMIECH NA SALI!
Są oczywiście inne serwisy, takie jak Dailymotion, tam nie ma żadnych cholernych ograniczeń z tego powodu że jestem z polski.
Problem w tym że tam jest lepsza jakość klipów nawet, ale jest znacznie mniej popularny.
Tak jak z dzisiejszym gadu-gadu, to że używa go 5 mln polaków nie znaczy że jest lepszy od n.p protokołu czy komunikatora tlen,w którym jest chociażby szyfrowanie(zapowiedź tego była 6 lat temu że to wprowadzą w gg,ani widu ani słychu),kontrola która pokazuje że ktoś do nas coś aktualnie pisze,tylko zamiast numeru, adres e-mail itd itd :]
To tylko jeden z przykładów, tak samo można o IE powiedzieć, to że używa go najwięcej osób znaczy że jest najlepszy?
Ja osobiście nie mam nic do youtube, ale z tymi ograniczeniami że nie moge tego oglądać bo jestem z polski to MOCNA przesada, i jakość tamtych filmików też nie jest dobra :/
google daje tyle usług, że te reklamy jak dla mnie to ułamek, i nie są nachalne
Wiesz że ja nie mam z tym problemów ? Wystarczy popatrzeć na reklamy które google umieszcza. Nie są to badziewne flashe grające melodyjki, durne filmiki w bannerze i tego typu głupoty które sprawiają że dziękuje bogu za AdBlock.
Reklamy google są wkomponowane w całość, zawsze gdzieś na uboczu tak że ani nie przeszkadzają ani nie są blokowane aplikacjami (przynajmniej u mnie) ani się z niczym nie gryzą.
Także ja jestem za. Nawet w gmail mogę zobaczyć gdzieś reklamę tak długo jak na jej treść nie będzie miał wpływ treść listu jaki otrzymałem.