"gwiazdy rocka popierają inicjatywy bliskie cenzurze, np. Hołdys popiera ACTA. To nie jedyny przypadek artysty"
Hahahaha, dawno tak się nie śmiałem - hołdys-hałturys - gwiazda i artysta. Zwykły szarpidrut, uliczni grajkowie w przejściach podziemnych lepiej grają na wiadrach z polifarbu.
Mam propozycję na lepszy protest- przez najbliższy miesiąc nie kupujemy żadnych dóbr kultury gazet książek magazynów płyt cd, dvd etc nie idziemy do kina i do teatru...
Nie płacimy za usługi dodane, nie ściągamymp3, filmów etc, nie wchodzimy na żadne portale rozrywkowe,- niech odczują sami bunt ludzi, niech stracą reklamy.
Świetny przykład Trenta Reznora. Chyba jeden z pierwszych Artystów (specjalnie z dużej litery) udostępniających swoją twórczość za free ( Np. Ghost). To przykład że da się bez koncernów wyżyć. Oczywiście kto chciał mógł wpłacić darowizne w kwocie jaką uważał.
Pomysly żeby nie kupować wszystkiego są nieskuteczne. Skuteczne sa czasami uderzenia w jedną firmę, tutaj trudno ja wytypowac i przekonac ludzi że jest winna.
W ACTA nie wydaje mi się groźna nawet większa ochrona praw autorskich lecz kompletna niejasnosć Umowy równiez dla prawników, w rezultacie KAŻDY moze zostać wpisany na jakie amerykańskie lub inne czarne listy za przypadkowe wykroczenia przeciwko czemuś co wykroczeniem nie jest.
To nie jest żadne prawo gdzie wszystko zalezy od interpretacji urzędników lub prawników. To jest właśnie to co najgorsze w prawie polskim.