Jeśli chodzi o Kazika, to przede wszystkim "Po co wolność" - brzmi niemalże jakby było napisane jako komentarz do ACTA.
"Wolność, po co wam wolność? Macie przecież telewizję. [...] Dostaliście też Mundial '86"
Tylko zamienić Mundial '86 na Euro 2012 i można śpiewać...
pan Kościkiewicz jest czlonkeim Związeku Producentów Audio Video ZPAV. a znimi konsultowal nasz premier zalozenia ACTA:D Idąc tym tropem juz kiedys Kazik wyspiewal kto tworzy zwiazki artystow.
artyści nie są od tego żeby błyszczeć inteligencją, ale jak wszyscy trefnisie- do zabawiania gawiedzi.
Z drugiej strony Hołdys artystą....no nie wiem... ma zadatki: Inteligencję...
Ej, ale przecierz oni zarabiają na nas proponuje w ramach protestu zamiast ataków na servery wyłączyć radia telewizory i wogóle wszystkie media (poza Robertem M - oczywiscie). Taki mały flashmob ciekawe jak sobie nasze media poradzą bez widzów i słuchaczy. Kto im zapłaci za reklame? Pierwszym celem powinien być Hołdys, czyli nie kupujemy nic do czego szanowny pan przyłożył ręke.
Nie bardzo orientujesz się co to są prawa autorskie. Ktoś taki jak Hołdys piosenkę piszę, nagrywa, jeździ na koncerty... I z tego ma na chleb. A ty chcesz tak za darmo? Jak sobie robisz jeść w domu, to masz darmo, ale jak chcesz obiad w restauracji, to płacisz za niego, prawda? Bo nie jest z twoich produktów i nie ty go tworzyłeś.
jak robisz jeść w domu to też masz za darmo?! dobre, chyba że umiesz zrobić zupę z gwoździa:)
ale ty to chyba na utrzymaniu rodziców jesteś. Ja rozumiem że artyści zarabiają na płytach i przez neta ten zarobek im spada, ale bądźmy szczerzy, jeżeli artysta jest tego wart to jego fan zawsze kupi oryginalną płytę, ale tak naprawdę w dzisiejszych czasach to szkoda wyrzucić kasę na to czego posłucha się przez tydzień i się znudzi. W dzisiejszych czasach słabi artyści są tylko i wyłącznie rentierami. Nagrają fajną piosenkę i co?! już od razu muszę kupić ich płytę, która i tak znudzi mi się po paru dniach?! Nie trzeba mieć krowy aby napić się mleka.
jak robisz jeść w domu to też masz za darmo?! dobre, chyba że umiesz zrobić zupę z gwoździa:)
ale ty to chyba na utrzymaniu rodziców jesteś. Ja rozumiem że artyści zarabiają na płytach i przez neta ten zarobek im spada, ale bądźmy szczerzy, jeżeli artysta jest tego wart to jego fan zawsze kupi oryginalną płytę, ale tak naprawdę w dzisiejszych czasach to szkoda wyrzucić kasę na to czego posłucha się przez tydzień i się znudzi. W dzisiejszych czasach słabi artyści są tylko i wyłącznie rentierami. Nagrają fajną piosenkę i co?! już od razu muszę kupić ich płytę, która i tak znudzi mi się po paru dniach?! Nie trzeba mieć krowy aby napić się mleka.