u nas byli tacy cowyłudzali kredyty i już powyjeżdzali za granicę bo chaty sprzedane a i kilku się powiesiło przez takich debili chcących na cudzej krzywdzie zbić kapitał.
Platforma na takie dziadostwo przymyka oczy bo z tej samej grupy się wywodzi.
Oczywiście, ze nikt nie czyta regulaminów i właśnie po to są klauzule niedozwolone.
Używania ich nie usprawiedliwia to, ze chcą się bronić przed błędami poczty. Jak widać aby to zrobić nie trzeba łamać prawa w swoich regulaminach. I słusznie, ze tą kasę dostanie prywatna firma - jakby się tym zajęły urzędasy, którym w końcu za to płacą z moich podatków to by to trwało latami. A tak? rach ciach i pozamiatane.
Absolutnie nie zgadzam się z takimi metodami jednak korzyści z takiej akcji dla potencjalnych klientów są tego warte.
Ludzie,sprzedałem stopkę do maszyny dokładnie do wszywania suwaków za 24 zł.Klient kupił,towar dostał i nagle stwierdza,że stopka nie pasuje do jego maszyny i chce odesłać.Allegro prowizję pobrało a gostek ma to gdzieś.Ja wystawiłem fakturę,która została zaksięgowana.Jeżeli coś kupuję to przesłuchuję sprzedającego czy będzie dobre do tego co potrzebuję anie klikam bezmyślnie.Wiele osób kupuje u mnie.Mam mnóstwo pozytywnych komentarzy.Ludzie którzy maja wątpliwości piszą do mnie albo dzwonią z zapytaniem.Sa ostatnio kupiłem mysz optyczną zamiast laserowej,nie doczytałem-moja wina,moja strata.Jak będziemy wszyscy sobie tak "umilać" życie,to marna przyszłość tego kraju.
Przeprowadzając transakcje na odległość nie możesz przerzucać całego ryzyka na klienta - prawo mówi jasno w przypadku nieudanego zakupu koszty z tym związane ponosi w jednakowym stopniu kupujący jak i sprzedawca (sprzedawca płaci za wysyłkę w jedną stronę klient za wysyłkę w drugą stronę).
Jeśli nie chcesz ponosić tego typu ryzyka nie sprzedawaj w internecie - wynajmij tradycyjny lokal i poukładaj towar na półkach tak aby klienci mogli obejrzeć przed zakupem i sprawdzić czy im będzie pasować.
Jeśli się tylko prowizje na allegro nie podobają skorzystaj z innego serwisu albo zrób sobie własną stronę.
Bo faktura jak zapewne wiesz żadnym problemem nie jest, tak samo jak ją wystawiłeś tak samo możesz i skorygować.
Powtarzanie racji stron nie ma sensu. Udowadnianie wyłudzenia też pewnie skończy się niczym. Wniosek: podłączmy się wszyscy do tej akcji i też wyślijmy maile do sklepów. Po parę tysięcy każdy biorący udział w akcji. Może to pokaże rzeczywisty cel działania opisanej Grupy Sześciorga Zatroskanych Klientów.
Niedługo pojawi się świetne narzędzie dla przedsiębiorców - inteligentna WYSZUKIWARKA NIEDOZWOLONYCH KLAUZUL w regulaminach i umowach.
Zamiast płacenia kilkuset złotych prawnikowi albo spędzenia samemu 2 dni przy sprawdzaniu czy w regulaminie nie ma żadnej klauzuli niedozwolonej (jest ich już prawie 2 500) wyszukiwarka ta sprawdzi, czy mamy taką klauzulę w naszym regulaminie i pokaże gdzie ją mamy.
Można się już zapisać na listę pierwszych DARMOWYCH użytkowników http://klauzuleniedozwolone.pl
widzę że zrobił się podział i powiem tak że wszyscy mają rację, prawie,
trochy z dup* przykład, ale za to z dziś:
brat chce sobie dokupić ram ddr1 żeby mieć 2 gb w kompie
wysłał mi linka do allegro z zapytaniem czy to mu będzie pasować do jego płyty
zerknąłem - mówię tak
ale...
http://alleg(...)070.html
kto pierwszy szczai gdzie trik, no bo jakiś musi być stawiam wirtualne *piwo*
potem dokończe jak to się skończyło jeśli ktoś będzie chciał
~erto i ~Dejw to przypadkiem nie jedna i ta sama osoba??
1. W czasach DDR1 laptopy nie miały po 1 giga ramu wiec raczej braciak szuka DDR2/3.
2. Na 100% ten laptop nie ma tylu slotów na ramy (6).
3. Na 95% i tak będzie problem bo nie ma bata, żebyś sparował 2 kości do duala. Dużo lepiej kupić nowy zestaw 2x1 albo 2x2.
4. Przykład z doopy bo jeśli ktoś zabiera się za modernizację laptopa to przynajmniej powinien wiedzieć jaki ma ram.
czytać ze zrozumieniem to chyba niektórzy nie potrafią panie ~techniku:
proszę mi wskazać słowo laptop w moim komentarzu?
a pytanie panie techniku brzmi: gdzie twki trik w podanej aukcji, która w pewnym sensiu dotyczy prowadzonej tu rozmowy
powiedz co zażywasz
Jeśli dobrze widzę, to są 4 kości po 256
Generalnie nie rozumiem co kieruje tymi osobami. Przecież najbardziej na tym stracą te najmniejsze sklepy. Wydaje mi się,że najwazniejsze to nie dać się zastraszyć. Tym bardziej,że jest gdzie szukać pomocy http://ochronaecommerce.pl/
Może i obie strony mają rację, ale nie mi to oceniać. Wiem, że sprawa na pewno nie jest tak jednoznaczna jak inni próbują utrzymywać. Właściciele sklepów nie muszą się czuć osaczeni, mogą zajrzeć na stronę http://ochronaecommerce.pl/ , tam więcej informacji na temat akcji
Ignorantia iuris nocet, ale nie można pozwolić na takie wyłudzenia w majestacie prawa. Sprzeciw przedsiębiorców wobec podpisywania ugód pozasądowych oraz kilkanaście lub kilkadziesiąt wyroków, w których sąd wprawdzie uzna daną klauzulę za nieważną, ale kierując się zasadami słuszności nie zasądzi od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, powinno skutecznie ograniczyć nasilające się zjawisko wykorzystywania procedury kontroli wzorców umownych w celach czysto „zarobkowych” przy wykorzystaniu obecnie istniejących w prawie instytucji (http://www.mecenas.eu/pl/aktualnosc/66/sposob_na_afere_w_e-handlu.html)
zgadza się
a aukcja skonstruowana tak, że wydawać by się mogło że to 4x1GB
i brat prawie się nabrał, co ciekawe w takiej sytuacji twierdził, że gościu chciał go oszukać i zrobiłby to legalnie w sumie rzecz biorąc, podobnie ma się sprawa w tym wątku