Teoria mówi, że fora internetowe są moderowane. Wystarczy interwencja i post znika. Ogólnokrajowe portale powinny jednak uruchomić filtr, aby posty zawierające kardynalne błędy ortograficzne nie były przyjmowane. Może wtedy część Internautów nauczy się polskiego.
Ja jednego nie rozumiem. Jesli nie mozna umieszczac w internecie jakichstam wypowiedzi to znaczy ze wogole nie mozna ich tworzyc. W dzisiejszych czasach to juz nasze dyski sa inwigilowane przez tyle a tyle osob ktore przy okazji steruja naszymi kompami :). Jesli ja nie moge trzymac na swoim serwerze wulgarnych wypowiedzi poniewaz pan gosiewski jak to czyta jest zniesmaczony to musze to usunac? Z tego co wiem wychodzimy z podworka osoby na ktorym nie ma nic innego jak tylko bagno a my nie mamy kaloszy. Pan minister powinien zrobic to samo tylko odnosnie serwera. W dupach im sie poprzewracalo... ups chcialem powiedziec w glowach ale mi nie wyszlo bo sie przejezyczylem. Przepraszam... Gdybym mogl zedytowac tego posta to bym go zmienil ale jak sami widzicie nie da sie go edytowac :(
Przyzwoite portale obronią się same przed frustratami. Anonimowość i obelgi to poprostu zawór bezpieczeństwa, którym schodzi agresja i zażenowanie wywołane klasą polityczną i ich rządami. Mniej szkodliwe dla pana X czy Y będzie napisanych pare głupich zdań niż bezpośredni kontakt z starym jakiem czy pomidorem Jak wielkich tego świata uraża to co piszą internauci, to niech się trzymają z daleka od serwisów, gdzie wiadomo co tam jest na ich temat najczęściej napisane.
No pewnie, że hybryda. Jak się zdejmie bogo-narodowo-wolnościowe ramy w których działają to szef PiS'u (który notabene pisał doktorat z marksizmu-leninizmu) zachowuje się jak działacz PZPR średniego szczebla z małego miasteczka, a jego różni kolesie jak sekretarze... Gdyby nie zmiana ustroju to wszyscy ci panowie byli by towarzyszami i teraz walczyli z wrogami ustroju używając dokładnie tych metod co teraz...
W praktyce też są moderowane (sam jestem modem), niemniej nie raz zauważyłem, że na Onecie zostawiane są specjalnie teksty obraźliwe i wywołujące kłótnie, a takie które wnoszą konkrety do wątku w ogóle się nie pojawiają... Błyskawicznie znikają za to krytyczne uwagi pod adresem artykułu, ale artykuły poprawiane nie są.
PKP!
Pięknie KurNa Pięknie!
Pan Edgar ma pomysły, jak zwykle, nierealne!
Idealista-pogromca trolli pilnie poszukiwany. Chociaż bardziej od kija i zakazów potrzebne jest - moim zdaniem - edukowanie naszego społeczeństwa a nie jego nieustanne ogłupianie!
Pyzdra!
Adam B)
Sorcerer:
i znowu podoba mi się co piszesz, tym razem pod adresem Onetu. Przyznaję szczerze, że nie wiem, czy akurat tu masz rację, że Onet tak usuwa konstruktywną krytykę, a pozostawia durne kłótnie i obelgi, ale nie niczego dobrego bym się nie spodziewał po portalu, który poza OGROMEM śmieciowatych reklam, nie oferuje prawie nic dobrego, podobnie jak jego bracia - TVN, Polszajs (czy Polsat? czy jak to ścierwo reklamowe się tam nazywa?) :-)
A'propos anonimowości i wszystkich szczekaczy popierających pomysł cenzury i jeszcze piszących kłamstwa, że tak łatwo wyłapać osobę po jego IP. Bzdura. Muszą być bardzo solidne podstawy do namierzenia kogoś, a nie ot jakiś brzydki komentarz, a po drugie jest coś takiego jak anonimowe proxy! (najlepiej z Chin!). Tyle razy powtarzam, do nikogo to nie trafia... Łącząc się przez anonimowy serwer w totalitarnym państwie, nasz prawdziwy IP jest tam ukrywany na amen przez komunistyczny reżim i nikomu go nie zdradzą nawet za cenę milionów dolarów, bo Chiny nie potrzebują pieniędzy :) Także być anonimowym w internecie to PODSTAWA! I najprostszą metodą na jej osiągnięcie jest następująca procedura (instrukcja dla TOTALNYCH laików):
1. wchodzimy na spis serwerów proxy high anonymous, np. na stronie www.samair.ru/proxy/
2. znajdujemy jakiś numer IP, najlepiej z kraju podobnego do Chin i dalekiego od Europy i USA, są to cztery liczby oddzielone kropkami i jedna po dwukropku, np. xxx.xxx.xxx.xxx:xx
3. zaznaczamy całość myszą, kopiujemy (za pomocą menu pod prawym przyciskiem myszy lub CTRL+C) cztery liczby z kropkami, ale bez tej ostatniej z dwukropkiem
4. klikamy prawym przyciskiem myszy na właściwości ikony przeglądarki internetu, np. Internet Explorer (albo w menu przeglądarki - Narzędzia i Opcje internetowe) i najważniejsza jest zakładka Połączenia!
5. Po wejściu w Połączenia, klikamy na Ustawienia sieci LAN i zaznaczamy Ustawienia serwera proxy dla sieci LAN...
6. Tam wstawiamy skopiowany ciąg liczb w pole Adres a obok, w pole Port, wpisujemy ręcznie (BEZ DWUKROPKA!!!) liczbę, która ma być po dwukropku.
Całość zatwierdzamy i cieszymy się anonimowością niemal totalną w całym internecie. Oczywiście wszystko zależy od serwera proxy i od tego, czy mamy aktywne skrypty Javy, ale tego laicy nie skumacie. Trzeba wyłączyć Javę w zabezpieczeniach i poziomie niestandardowym.
Można jeszcze prościej, używając programów typu IP Hider bądź Invisible Browsing, które po jednym kliknięciu myszą ustawiają anonimowość, mało tego - pozwalają sprawnie ściągać nawet 5 plików na raz z Rapidshare za darmo! Sprawdzane praktycznie i działa!