I na 100% Mac jest gorszy sprzętowo od zwykłego PC.
Za 3000zł kupujesz Maca którego części i możliwości są warte PCta za 1000zł. I ani Apple nie daje jakości i ani nowoczesności, więc co daje? Białą obudowę i ogryzek.
Ale czemu się dziwić, u Apple kupisz bułkę a u innych za tę samą kasę kupisz całą piekarnię.
A ja mam "bułkę"... a Ty widać jej nie masz skoro to dla Ciebie tylko "obudowa i ogryzek" żyj w swoim tanim świecie PCta, długo i w męczarniach. ;-)
Mam Mac'a i muszę Ci powiedzieć, że na pewno nie pracowałeś na nich. System Mac OS X umiejętniej zarządza energią, pamięcią i innymi zasobami niż Windows, przez co niższe parametry na Maku działają tak samo bądź lepiej niż Windows na zwykłym PC.
Mam MacBook'a PRO i jak wyjaśnisz mi to, że bateria na Mac OS X trzyma około 6 godzin, a przy uruchomieniu systemu Windows na tym samym komputerze bateria trzyma tylko 2 godziny?!
Sukcesem Mac'ów nie jest samo logo jabłka, ale także innowacyjny system Mac OS X, który działa lepiej, szybciej, wydajniej niż jakikolwiek system Microsoftu.
Dla porównania Mac OS X przechodzi do trybu uśpienia w 1 sekundę, a Windows w 9 sekund. Najnowszy Mac obsłuży każdą aplikację w 64 bitach, a nie tak jak Windows tylko "wybrane". Mac daje komfort w użytkowaniu, już sam Trackpad daje niespotykany komfort dzięki gestom - wystarczy "uszczypnąć" by powiększyć/pomniejszyć zdjęcie, położyć 4 palce i przesunąć w lewo lub prawo by przesunąć stronę np. PDF'a albo po prostu położyć na nim dwa palce i przesuwać w górę/dół, dzięki czemu strony przesuwają się jak by były scrolowane myszką.
Jest więcej takich ułatwień i ciekawych funkcji których nie spotkasz w żadnym innym systemie czy komputerze.
Kup Maka - zmienisz zdanie! ;)
Pozdrawiam!
@narkoman
LOL
W męczarniach?!
HAH
Na PC można zainstalować każdy system (oprócz badziewnego OSX) a na Macu co ludzie najczęściej stawiają? XP jak im się uda.
Nie wiem czemu sobie głąby wychwalacie ten badziew od Apple. Za dużo chyba byliście w McDonaldzie i wam się amerykanami być zachciało.
Spoko porównanie MasterMatan.
Ja tam wolę mieć piekarnie bo takich bułeczek od Apple to ja mogę mieć na pęczki.
Nie wiem czym się użytkownicy Maców podniecają. Mają badzewne komputera za 1000zł, system to tylko z wyglądu ładny. To w czym jest on taki drogi? Jak już MasterMatan wspomniał tylko białą obudową się różni od zwykłego PC. A jeżeli chodzić ma o wielkość to ja już od 2 lat siedzę na mini komputerku z płytą główną ITX 4GB ramu, 500GB HDD, procesor Intel Core2Duo, grafika od Nvidii a co najważniejsze cały komplet kosztował mnie mniej od Maca HAHAHAHAHAHAHA!
Przegraliście użytkownicy Maców oj przegraliście...
@Piotreg
"Sukcesem Mac'ów nie jest samo logo jabłka, ale także innowacyjny system Mac OS X, który działa lepiej, szybciej, wydajniej niż jakikolwiek system Microsoftu."
Dupa a nie M$, a o innych systemach to Ty słyszałeś? Nic dziwnego że się OS X podniecasz jak nic innego nie widziałeś jak tylko XP i OS X.
"Mac daje komfort w użytkowaniu, już sam Trackpad daje niespotykany komfort dzięki gestom - wystarczy "uszczypnąć" by powiększyć/pomniejszyć zdjęcie, położyć 4 palce i przesunąć w lewo lub prawo by przesunąć stronę np. PDF'a albo po prostu położyć na nim dwa palce i przesuwać w górę/dół, dzięki czemu strony przesuwają się jak by były scrolowane myszką."
No nie a touchpad to wymiata... żartowałem, wolę myszkę. U siebie nawet w notebooku używam cały czas myszki bo dla mnie każdy Touchpad to dno, kiedyś dobre były TrackPointy tylko szkoda że już je przestali wrzucać w lapki.
Mac=dno... drogie dno
Gdyby produkty apple byly takie zle jak je malujesz to sprzedaz by nie rosla tylko malala. Jesli chodzi o wyglad komputerow to o gustach sie nie dyskutuje jednym sprzet sie moze podobac drugim nie, mnje osobisci przypadl do gustu ich design.Sprzet firmy apple jest nowoczesny i posiada wysokie paramtetry sprzetowe. Cena az tak bardzo nie odbiega od innych renomowanych marek. Najwazniejszy jednak jest system, ktory dostajemy wraz ze sprzetem. W Polsce wiekszosc osob nie zna Mac OS X, a czego nie znamy to podchodzimy do tego nie ufnie. W tym wypadku nie ma sie czego 'bac' poniewaz jest to system bardzo latwy w uzytkowniu oraz malo zawodny. to glownie dzieki systemowi operacyjnemu komputery firmy apple ciesza sie duza popularnoscia i jest to popularnosc calkowicie uzasadniona.
"badanie NPD (...) brało pod uwagę tylko gotowe maszyny"
Po tym jednym stwierdzeniu całe badanie można wyrzucić do kosza.
Użytkownik domowy skłonny do wydania ponad 1000$ na jedną maszynę stacjonarną raczej postara się o świadomy dobór komponentów zgodnie z własnymi oczekiwaniami i preferencjami (AMD vs. Intel, AMD/ATi vs. NVidia itp. itd.). Przy takim budżecie może swobodnie przebierać i wybrzydzać, a sprzedawca złoży mu komputer ściśle wg zamówienia.
To, że może niezbyt szczęśliwie dobrać komponenty (patrząc tylko na specyfikacje) i maszyna nie będzie ultra-stabilna, nie stanowi szczególnego problemu - w końcu jest to użytkownik DOMOWY (w dodatku często hobbysta-grzebek), natomiast jeżeli jednak kluczowa jest stabilność (a to jest jeden z głównych powodów wyboru markowego sprzętu przez firmy) - to mamy trafienie w owe 9% z badania. Analogicznie ma się rzecz z rozbudowanym systemem gwarancji / ubezpieczeń / wsparcia technicznego.
Używałem iMaca G5, i to dość często bo w bibliotece szkolnej jakiś głąb je tam wsadził zamiast standardowego PC.
Graficznie ładny (fajny pomysł z szufladami) ale wszystko jest zorganizowane do bani. Nie wykrywało nam zwykłego GamePada, pendraków powyżej 16GB, miał problemy z siecią internetową (serwis co chwila przyjeżdżał a jakiś iMac był zawsze obdarzony karteczką z napisem "stanowisko nieczynne".
Jedyne co poprawnie działało to IPod mini kolegi który został wykryty jako "swój". Marność dostępności oprogramowania (prawie 30min szukaliśmy emulatora żeby pograć a jak go znaleźliśmy to jak już wspomniałem pad nam nie działał)
Przeklinam dzień w którym siadłem na OS X i chciałem coś porządnego porobić.
Co do sprzętu jest wg mnie ograniczony chociażby mała ilość portów USB jak na komputer stacjonarny, wewnętrzne elementy są do D. Za taką kasę co oni w tamte czasy wwalili w iMaci to ja bym tam wrzucił PCty w których po paru altach można by było wymienić grafikę albo dołożyć ramu za marne grosze a same komputery były by odmłodzone.
@zoompa
Czemu wg Ciebie jestem "zerem"?
Bo wolę za kasę kupować mocny sprzęt a nie popularność?
Jeżeli wszyscy będą skakać z samolotu bez spadochronu to ty też skoczysz? Ja wolę mieć spadochron a i tak bym nie skoczył.
Działacie niektórzy jak małe sympatyczne zwierzątka ukazane w pewnej logicznej grze. Jak lemingi.
@antro - twoja argumentacja jest nielogiczna. Gdyby wojna byla zla, a Adolf Hitler byl dyktatorem, to nie bylby tak popularny! musial wiec byc ok ;) Popularnosc o niczym nie swiadczy w sensie wartosci. Zainteresowanie moze wyplywac z innych - czesto pozornych - "walorow".
Maki nie sa rewelacja i nowoczesna alternatywa - podzespoly to klasyczne podzespoly PC obudowane w marke "Apple" - sugeruje zapoznac sie ze specyfikacja. System operacyjny to - dla kogos, kto mial kontakt z naprawde wieloma OSami - nic szczegolnego, zasadniczo ma wiele slabosci, choc to pochodna *BSD, to jednak istnieje wiele bardziej stabilnych i szybkich OSow. MacOSX [nie czysty Darwin] jest dosc powolny. Calosc jest naturalnie dosc funkcjonalna dla kogos, kto nie jest w stanie sam zainstalowac systemu, skonigurowac go i zabezpieczyc Maki moga byc dobra alternatywa. Takie osoby wola wylozyc wiecej pieniedzy za gotowy produkt i ok, ich wybor, dopoki nie czynia z tego ideologii, a jedynie uzywaja tego po cichu w domowym zaciszu, by po prostu wykonac swoja prace. Dlatego m.in uwazam, ze Apple nieco przesadza z tym lansowaniem i kreowaniem wizerunku, bo wystarczyloby sie skupic na walorach czysto uzytkowych, a nei estetycznych, bo te dla profesjonalistow nie maja wiekszego znaczenia. Przykladem sa doskonale komputery Lenovo - wyglad nieatrakcyjny, ale jakosc wykonania i parametry zdecydowanie wysokie.
Ja dostałam pod choinkę IMaca bo poprzednio dostałam Ipoda więc pewnie Mikołaj pomyślał że Apple robi wszystko super i jedyne co mogę powiedzieć to... Mikołaj-głąb
Poużywałam i oto moje zdanie.
Wygląd komputerka i sam system jest bardzo ładny i bardzo mi się podobał. Dobra i solidna aluminiowa klawiaturka, dobrej jakości myszka, ekran szklany ma u mnie +.
To wszystkie dobre strony iMaca.
Teraz złe.
Wieszał się czasami gorzej jak Windows. Popsuł się po 3 miesiącach używania. Padł dysk twardy i straciłam wszystkie ważne mi dane. W dodatku naprawa kosztowałaby krocie ale na szczęście był na gwarancji (za cenę jaką nam powiedzieli, ile wyniosą koszty naprawy to brat mi powiedział na ucho że tyle kosztował jego komputerek). Na szczęście mikołaj się zlitował i pomógł oddać komputer a kasa została zwrócona i zakupiłam sobie netbooka z systemem Moblin. Jestem z mojego dotychczasowego urządzonka zadowolona.
Z Apple to tylko są dobre IPody, więcej nic bym od nich nie kupiła.
Jako żyjący w dwóch światach (pracuje na osx jak i windzie) mogę napisać tak.
O komputerach apple negatywnie wypowiadają się głównie osoby których na ten komputer nie stać lub z innego powodu nie mogą go posiadać.
Ja na osx trafiłem przypadkiem. Został jeden imac w firmie, a mi jeden z komputerów wyzionął ducha. Więc sobie postawiłem na biurku imaca, już tego w aluminiowej obudowie. I co? 95% czasu pracuje na macu. Dlaczego? Z wygody. OSX jest systemem na tyle genialnym, że po prostu lepiej się na nim pracuje.
Te drobne szczegóły które go różnią od innych systemów. Ja pracowałem (to ważne, nie zainstalowałem i wywaliłem jak gimbusy które potem psioczą, że im gry nie chodzą) na windach od NT po vistę, na linuxach od czasów red hat serii 5 coś tam i innych systemach jak Kickstart (kto to pamięta :))))
I os jest dziś dla mnie najwygodniejszy.
I jeszcze te szczegóły. Choć mój imac to przeciętny notebook zamknięty w obudowie płaskiego monitora to właśnie drobne szczegóły sprawiają, że warto go mieć. Brak szuflady CD, mocna aluminiowa obudowa, cisza kiedy pracuje (jasne, można zrobić cichszego PCta, ale porównajmy to do przeciętnej - imac nie jest modelem supersilent w rodzinie apple), dobry (choć TN) ekran i genialna klawiatura.
To jest zbiór który ze zwykłego składaka (wystarczy zobaczyć jakiej klasy komponenty są w macu - ale nie cieszcie się przeciwnicy - w waszych piecach jest to samo :)))))) robi komputer Apple. To są te niuanse które daje osx, gdzie wszystko jest prostsze. A po całym dniu pracy okazuje się, że jesteś mniej zmęczony niż przy pracy na piecu, zrobiłeś wszystko w 7, a nie 8 godzin. To jest właśnie apple. Nie da się tego porównać w tabeli bo wyjdzie, że to przeciętny pecet. Nie da się opisać tego komuś, dla kogo wyznacznikiem sprawności systemu operacyjnego jest czy chodzi dana gra czy nie. Owszem w profi zastosowaniach niektórych programów na osx nie ma. Ale od biedy można zainstalować jako drugi system XP czy vistę i co ważne, pójdzie to szybciej niż na PC, gdzie dzień spędzisz na instalacji sterowników które na płytach są nieaktualne, a w sieci trudne do odnalezienia.
To jest osx. Żeby się wypowiadać trzeba na nim popracować. I to trochę czasu. A Windę mam w domu na jednym kompie. Do gier.....
O, jaki ładny flamewar :)
Nie korzystałem z Maca zbyt długo, ale nie widziałem samym OSie - poza tzw. "idiotoodpornością" - nic, co wyróżniałoby go specjalnie od porządnie przygotowanej dystrybucji linuksa.
Co do sprzętu: po przesiadce z architektury PowerPC na x86 wszelkie argumenty dot. sprzętu są bezsensowne - wewnątrz każdy Mac nie różni się od PCeta. "Cudowność" Maców wynika z tego, że Apple sprzedaje tylko kilka modeli ze ściśle określoną konfiguracją sprzętową. Dzięki temu mogą się skupić na innych rzeczach niż testy i praca nad sprawieniem by OS o software był kompatybilny z miliardami możliwych kombinacji sprzętu jak jest w przypadku PC.
@Greg - nie jestem pasjonatem Linuksa - choc uzywam rowniez i tego systemu, posrod wielu innych - jednak slusznie zauwazyles, ze dobrze przygotowana, lub skrojona dystrybucja stabilnego linuksa - w moim przekonaniu oparta na Slacku - lamie mozliwosciami MaxOSXa, choc jest cos, w czym niemal kazdy uniksowy system ustepuje komercyjnemu uniksowi Macowemu - serwer grafiki. Xorg/XFree to dosc skomplikowana struktura wymagajaca przebudowania, lub calkowitej podmiany przez szybka usluge graficzna na ksztalt tych spotykanych w Amidze, czy BeOSie. W tym aspekcie MacOSX spisuje sie ok.