huj wam w dupe

spieprzone dzieci dialog wymiata huje rozumiecie to czy nie zrubcie mi loda

Miałam umowe z dialogiem na internet , na trzy lata . Umowa była w promocjii , 75 zł mies. Po trzech latach urzytkowania nagle dostałam rachunek na kwote 330 zł !!!! Zdziwiona zadzwoniłam zapytać o co chodzi , najpierw musiałam cierpliwie czekać na infolini około 8 min.zanim mogłam rozmawiac z kimś z infolini .Okazało się że nie przedłużyłam umowy , która się skończyła i zaczeli mi naliczać swoje ceny !nie wiem do dziś skąd takie ceny ? chyba dla tego że wcześniej była promocja więc musieli sobie to odbić !Trudno był pamiętać po trzech latach kiedy kończy się umowa . Skończyło sie tym że zanim rozwiazałam umowe ( miesiąc wypowiedzenia , naliczyli mi trzy razy takie rachunki , a pożniej jeszcze osobny rachunek za telefon ( którego nie miałam ,tylko musiałam mieć umowe na tel . żeby odbierać internet !!! ) . Oczywiście nie wiedziałam że jednocześnie muszę zerwać umowe na ten cholerny tel.Dostałam rachunki do zapłaty i znowu okres wypowiedzenia mies. Na dzień dzisiejszy po tym zdażeniu nie chcę mieć nic wspólnego z dialogiem ponieważ czuję się oszukana gdyż po trzech latach uważam że powinnam być szczegolnie potraktowana jako stały klient a nie wynagrodzić mnie takimi kosztami ! Pisze to na przestrogę innych urzytkowników DIALOGU aby nie dali się naciągać tej firmie gdyż jak przychodzi co do czego to mili nie są !

Dlaczego prokuratorzy śpią ??? To są przestępstwa polegające na wyłudzaniu !!!

Co zrobic by zerwać umowe z nimi?? umowa podpisana była w czewrcu, od wrzesnia niby a od 1,09 maja naliczac koszty? co zrobic? prosze o pomoc!

dialog, masakra, dno, brak słów dla tej firmy. Wysyłają prostaków i niekompetentnych ludzi, którzy okłamują innych i wpychają im umowy do podpisania, co jest przestępstwem. Powinni zapłacić karę za te machlojki i w ogóle zejść z rynku. Jest to najgorsza telefonia pod słońcem, nie polecam, sama teraz rezygnuje z tego czegoś gdyż na szczęście kończy mi się umowa za tydzień, którą podpisał mój dziadek nieświadomy niczego, co w ogóle dziwne bo był u mnie na wakacjach i pilnował mieszkania podczas mojej nieobecności. Pewnego dnia przyszedł Pan z gajerku i podsunął mu umowę do podpisania a miałam wtedy telefon w TP. Mam nadzieję, że dni dialogu są już policzone!!!

witam,
mam mam kilka pytań odnośnie Twojego problemu z Dialogiem.
Czy możesz podać mi swój nr. tel.

Jestem w podobnej sytuacji, muszę jakoś z tego wybrnąć.

pozdrawiam beata.

witam
właśnie moja mama podpisała umowe dzisiaj z tym dialogiem i nie wiem co mam teraz zrobic. Jakie sa konsekwencje uzytkowania w tym dialogu i jak bym chciał zerwac umowe to w jaki sposob??? pomóżcie jestem ciemny w tych sprawach ?

Moja mama również telefonicznie zgodziła się na przedłużenie umowy na całe 24 mc( w czerwcu 2010). Jest osobą mocno niedosłyszącą(orzeczenie o inwalidztwie) , chorą na Alzheimera( w chwili zawierania umowy nie pamiętała o tym ,że po wakacjach zamieszka u mnie , ponieważ nie jest już zdolna do samodzielnej egzystencji). Do tej pory opłacam abonament za telefon , z którego nikt nie korzysta. Umowę przedłużono tylko na podstawie tej telefonicznej rozmowy, nie pojawił się kurier z dokumentami do podpisania.
Czy w tej sytuacji mogę starać się o anulowanie umowy i ewentualnie na jakiej podstawie prawnej? Czy mam też prawo domagać się zwrotu poniesionych kosztów, czy tylko próbować unieważnić umowę bez sankcji finansowych??
Jak myślicie, czy jest to sprawa do załatwienia i są podstawy aby o to zawalczyć?
Bardzo dziękuję za ewentualną pomoc.

a co gdy mam podpisana uwowe z dialog a chce wypowiedziec umowe tp czy wten prosty sposob pozbede sie dwoch operatorow za jednym razem?

Z ponad 30-sto dniowym wyprzedzeniem wypowiedzialem umowe na świadczenie uslugi telefonicznej miałem ją z internetem. Chciałem zostawić sobie internet data odłączenia telefonu 13.02.2011r. od rana telefonowalem do telecentrum w tej sprawie, 14.02. poprzez telecentrum złożyłem reklamację w związku z nieodłączeniem telefonu. 16.02. osobiście pojechalem do biura obsługi gdzie dowiedziałem się że wypowiedzenie i nowa umowa zostały spisane nieprawidłowo więc spisaliśmy aneks do umowy w którym wyraźnie zaznaczono że 16.02. telefon ma być wyłączony bezwarunkowo dziś mamy 17.02 a telefon dziala w najlepsze. Ciekawe czy miałbym możliwość zerwać z nimi umowe również na internet podpisaną 10.01.2011r. ona miała wejść w życie z dniem 13.02. a 16.02. podpisałem do niej aneks

Mam taką sytuację:
Umowa z dialogiem podpisana jest na czas NIEOKREŚLONY przy czym zawarta jest w niej promocja "Pół na pół" .

Czy będą problemy z wypowiedzeniem umowy?

DIALOG to istni oszuści! Wysyłają niekompetentnych przedstawicieli którzy oszukują ludzi!!!!! Zarwałam z nimi umowe i poprosiłam o umorzenie kary gdyż uznałam ze zostałam OSZUKANA niestety dzis mi przyszła odpowiedz, ze nie widza w tym swojej winy i ze kara zostanie naliczona. W poniedziałek mam zamiar poposic o pomoc rzecznika praw konsumenckich moze on pomoze i zapewne spotkał się już z podobnymi przypadkami! Bo niby za co mam im płacić za ściemnianie w żywe oczy o promocjach i zapewnianiu ze dialog ma spólke z TP a wychodzi na to ze nie mają z nimi nic wspólnego!!! PRZEDSTAWICIELE DIALOGU NIE MAJA SUMIENIA SCIEMNIAJA LUDZI NIE PATRZAC NA TO, ZE POTEM MY PONOSIMY KOSZTY..NIE PODPISUJCIE Z NIMI UMÓW DOPRAWY W ZYCIU NIE SPOTKAŁAM SIE Z TAKIMI OSZUSTAMI I NACIAGACZAMI!!!!

Potrzebuję, szablon na rozwiązanie umowy z Diaglogiem, zawartą w październiku 2011. Ze wzgledu na to, że nie wiadomo skąd i jak przyszedł rachunek o wartości prawie 2,4 tys zł. Chociaż telefon stacjonarny nie jest używany. Umowa była podpisana z babcią. Oczywiście przedstawiciel Dialogu powiedział, że TP zmienia nazwę na Dialog dlatego potrzebna nowa umowa.

Witam,


czy ktoś z internautów spotkał się z blokowaniem swojego telefonu przez telefonię Dialog lub Era/T-Mobile??

Od około września 2009 roku do chwili obecnej zauważyłem, że moje telefony są blokowane przez firmy Dialog i Era/T-Mobile tzn. nie otrzymuję w ogóle telefonów od znajomych (którzy do mnie dzwonią) oraz co najgorsze na temat pracy/moich usług na ogłoszenia zawarte w prasie, powtarzane przez tydzień czasu także w Internecie w skali milionowej aglomeracji dużego miasta. A jest to niemożliwe, żeby nikt nigdy przez tak długi czas nie zadzwonił;/ Ogłoszenia publikuję w prasie i Internecie w okresie, gdy zapotrzebowanie na moje usługi jest ogromne. Składałem już kilkakrotnie skargi i pisałem pisma do tych firm, ale dyrektorzy tych firm na nie nie odpowiadają, a celowa blokada ciągle trwa i ponoszę przez to bardzo duże straty;/. Chciałem dodać, że mam aktualną umowę i rachunki regularnie opłacam.

Marek