"Koko" to utwór który sam na siebie wysyłał smsy i wygrał ... wiec po co ta dyskusja , a polacy to taki durny naród ( niestety mój też) że przykims to bedzie mówił "ale wiocha" a samemu w aucie bedzie sobie ją nucił i podrygiwał - tak samo jak z disco polo- nikt niesłucha , a to ciekawe kto kupił te pare miliardów( tak czytajcie uważnie" Miliardów") płyt i kaset od początku istnienia tego gatunku
Dla jaj to są kury. Kevina co roku ogląda 4-5 mln widzów. Tak samo jest z tą piosenką. Wszystkim sie podoba poza grupą gimuboswych trolli i dziennikarzyn o wysublimowanym słuchu. Ci znieszmaczeni pewnie chcielby by muzykę skomponował Penderecki a tekst został napisany trzynastozgłoskowcem. Ludzie podczas transmisji Euro2012 będą mieć po kilka promili we krwi i chcą się bawić a nie wsłuchiwać w tekst.
Pamiętacie zniesienie "Kevina samego w domu" w Polszmacie?
Dla żartów, jaj, powstały grupy na Facebooku i Polszmat przywrócił to badziewie.
Na pewno podobnie było z tym utworem. Co zabawne, nikt w rodzinie nie widział w TV tego rzekomego konkursu na wybór muzyki do Euro2012.
Ha, ha, dobre. Wczoraj zastrzeliłem znajomego. Zaczął nucić te piosenkę, mimo tego, że go ostrzegałem.