W pierwszej chwili o tym nie pomyślałem, no ale rzeczywiście ciekawe. Byłyby jaja jakby musieli płacić jakieś odszkodowania czy coś :)
10-03-2010, 21:19
odpowiedz
~quas
Widzę, że nie tylko mnie to zastanawia, w jaki sposób oni sprzedają ich utwory, jesli mają umowe podpisaną tylko na sprzedaż albumów na cd. No ale przecież to oni stanowią prawo...
10-03-2010, 20:24
odpowiedz
użytkownik wyrejestrowany [w odpowiedzi dla: ~kkk]To sie wycofaj a nie nam tutaj bedziesz mamrotal jaki to ty sprawiedliwy i waleczny jestes bo nie zaplacisz...
Dokładnie. Skoro twierdzą, że umowa nie dotyczy internetu, to jakim prawem sprzedają te utwory przez internet?
10-03-2010, 18:30
odpowiedz
~Greg
Zasadniczo zgadzam sie z panami z PF. Faktycznie ich utwory dużo lepiej (jak dla mnie) brzmią, gdy słucha się je w kontekście albumu.