Artykuł co najmniej idiotyczny, kto to pisał, jakiś laik wychowany na Chipie?
zwłaszcza 6 kluczowych zasad dobierania nazwy domeny - barwne dosyć
2. Chwytliwa i zapadająca w pamięć nazwa.
3. Łatwość wymówienia i zapisu (unikać zwłaszcza zagranicznych wyrazów o skomplikowanej pisowni, jak np. cappuccino).
a google? trudno wymówić i nie wiadomo jak napisać. Ciekawe. Yahoo ? Też nie najłatwiejsze. A mimo to, są to dwie chyba najpopularniejsze strony.
4. Jasne skojarzenie z konkretną marką i odniesienie do zawartości strony.
tak, google coś o tym wie. Tak samo jak Amazon czy Allegro, ich nazwy mówią same przez siebie, co pod tymi adresami znajdziemy.
Litości!
Reszty nawet nie chce mi się komentować, totalny stek bzdur!