Jak nieznana nazwa, to najpierw poznaj, a potem sie wypowiadaj, bo głupoty gadasz.
"...To mocno ironiczne, że urząd państwowy, wybierając nowe medium, wybiera zamknięte rozwiązanie komercyjne (przy istniejących i lepszych rozwiązaniach otwartych, jak Jabber)..."
Taki zainteresowany tym jabberem ,pracujesz tam może.Dla mnie to nieznana nazwa i nie chce mi się szukać jakiś wynalazków
Nie, na udostępnionym przez urząd powietrzu nikt nie zarabia.
To jest tak, jakby urząd na fasadzie swojego budynku umieszczał nieodpłatnie (i bez przetargu) reklamy konkretnych komercyjnych firm. Zdecydowanie bardziej bym wolał, żeby urząd utrzymywany z moich podatków i epatujący mnie w kontaktach z nim reklamami albo miał z tych reklam jakieś pieniądze (a reklamowana firma była wyłaniana w przetargu), albo żeby reklamował rzeczy niekomercyjne (np. kampanie społeczne).