Jestem głównie ciekaw, w jakim stopniu będzie ona „od nowa”, a w jakim oparta o Mozillę… Najlepiej, gdyby się wysilili na napisanie własnego silnika, ale to wątpliwe. W każdym razie trzymam kciuki za… robicie rynku przeglądarek. :)
Jeżeli google na swojej stronie www.google.com umieści reklamę w stylu 'Nowa jakość...' etc. to pierwszego dnia zobaczy ją każdy człowiek na ziemi. A każdy nowy użytkownik Firefox'a do 2011 roku bedzie miał ta reklamę jako stronę startową.
Idę o zakład że do końca roku odbiją z 30%+ rynku jeżeli zaczną się agresywnie reklamować. Szkoda tylko FF, to byłą fajna przegladarka...
Oby tylko była w 100% zgodna z jakąkolwiek przeglądarką bo mam dosyć pisania kilku wersji stron, jeżeli dojdzie jeszcze jedna przeglądarka o specyficznym działaniu to chyba rzucę webmasterkę :D a tak na poważnie to google ma bardzo dobre pomysły i liczę na jakiś porządny programik. Zwłaszcza pomysł z zarządzaniem procesami mi się podoba.
Po pierwsze nie dziś tylko jutro.
Po drugie nie korzysta z komponentów od Apple.
Po prostu renderuje strony przy pomocy Webkita, tak jak to robi Safari. Proponuję prześledzić historię Webkita (Wikipedia nie gryzie).
Po trzecie, raczej nie będzie miała nic wspólnego z Firefoksem (zupełnie inne podejście do wyglądu, zasady działania, rozszerzeń).
@gorylek
"Jedyny problem będzie z IE. Jeżeli Chrome będzie wspierał CSS3 to FF, Opera itp będą chciały go dogonić. Jeżeli go dogonią to dalej zacznie się narzekanie na IE 8 bo znowu zostanie w tyle."
IE8 nie zostanie ZNOWU w tyle. On zaraz po wydaniu będzie w tyle.... z tego co mi wiadomo dlaej nie będzie obsługi XHTML, czyli obowiązującego standardu tworzenia stron www... Więc dalej trzeb będzie tylko dla niego serwować HTML (typ MIME text/html).
@~cichy
"Oby tylko była w 100% zgodna z jakąkolwiek przeglądarką bo mam dosyć pisania kilku wersji stron"
nie zgodna z inną przeglądarką tylko zgodna ze standardami. A przeglądarki mają być zgodne z tymi standardami (niestety IE w ogole nie obsluguje XHTML). A Googlowa przegladarka raczej będzie zgodna ze standaradmi, bo chyba właśnie o to im chodzi.
Dobrze ze kod jest otwarty:) Przynajmniej bedzie wiadomo ze nie zbieraja informacji jakie strony odiwedzasz.. :)
Mozna juz pobierac ze strony http://www.google.com/chrome
Na razie tylko dla windows
Żadna poważna firma nie pozwoli sobie na edycję i trzymanie swoich danych przy pomocy jakiś darmowych usług gdzieśtam, u kogośtam. Nawet jeśli gdzieśtam-ktośtam to google.
Powinieneś raczej napisać : "Zwłaszcza jeśli gdzieśtam-ktośtam to google."
Niestety panowie ale nie podzielam waszego entuzjazmu.Google ostatnio coraz częściej słynie z naruszania prywatności oraz zbierania informacji o preferencjach użytkowników internetu.Nie ufam G$$GLE.Nie mam zaufania do ich przeglądarki.Ani w ogóle do ich softu.
wady:
- brak przycisku stopowania ladowania strony
- brak gestow myszy
- menedzer zakladek
- malo opcji konfiguracji
- po zaznaczeniu tekstu menu kontekstowe pokazuje "wyszukaj w MSN" LOL!
zalety:
- ladna
- prosta (zona sie ucieszy)
- dobrze renderuje strony
- screenshot w historii odwiedzanych stron
Ciekawe ile pamieci zezre po calej nocy z 5 tabami
Też się zastanawiam czy ta nowa przeglądarka w tle nie będzie indeksować moich dysków i przenosić na swoje serwery dokumentów.
Jako przedsiębiorca nigdy nie zdecyduję się na oprogramowanie biurowe przez internet. Uważam, że dane mojej firmy i klientów są warte więcej niż cena pakietu Office.