Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komentarze:

comments powered by Disqus

Komentarze archiwalne:

  • ~buckbundy

    Jeśli była by to tylko publikacja w pliku pdf bez wersji książkowej to znaczy, że nie zarobiłaby dla IPN i autorów nic pieniędzy... a wiadomo, że tu chodzi o kasę. Napisano prowokacyjną książkę, bez konkretnych dowodów oskarżając konkretnego człowieka i po takiej prowokacji osiągneli zaplanowany sukces sprzedając cały nakład.

    27-06-2008, 09:21

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~jaga

    Tu nie chodzi o kasę tylko o PRAWDĘ!!!

    27-06-2008, 09:23

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~stefanbączek

    Jaką prawdę ?

    Skoro nie ma dowodów to jaka to prawda ? chyba prawda fikcji lub fikcja literacka.

    27-06-2008, 09:24

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~STM
    [w odpowiedzi dla: ~buckbundy]

    Najprawdopodobnie IPN doklada do swoich publikacji. Warto byloby zeby opublikowali wyniki finansowe swojego wydawnictwa.

    27-06-2008, 09:25

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~jaga

    SCIENCE-FICTION jak "Batman i Robin"

    27-06-2008, 09:26

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~jaga

    To może najpierw przeczytaj zamiast powtarzać czyjeś słowa że nie ma dowodów. A może są? Niestety - trzeba się wysilić i przeczytać jeśli chce się wygłaszać takie radykalne opinie.

    27-06-2008, 09:26

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~314rat

    Popieram tę inicjatywę w 100% :) - niech się nasza władzia wreszcie opamięta! :( wszystko mi jedno, z kórej strony sceny politycznej jest lub będzie... Naród jako całość nigdy nie jest głupi ajedynie ogłupiany od wieków...
    P.S.:
    Brawo Polscy Piraci! :)
    CAŁA WŁADZA W RĘCE PIRATÓW (tych mądrych!) :P

    27-06-2008, 10:15

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~STM

    Niech IPN poda do wiadomosci publicznej wyniki sprzedazy swoich opracowan!!! Ciekawe czy dzialaja tam mechanizmy podobne jak w gazeci Poczty Polskiej?

    27-06-2008, 10:22

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~dr WNS
    [w odpowiedzi dla: ~jaga]

    Czytałem. Kolejny political-fiction. Jak wiele podobnych publikacji, skierowanych przeciw... opiera swoje wnioski (tzw. dowody) na tym iż większość czytelników nie zna podstaw logiki formalnej. Książka wręcz tryska klasycznymi błędami dowodzenia wstecz. Przypominam, moje drogie ofiary reformy systemu edukacji, że prawdziwe wnioski wynikają także z fałszywych przesłanek.

    27-06-2008, 10:22

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~stex

    Science Fiction jak "Strach" Grossa ...

    27-06-2008, 10:36

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Dinth

    Az dziw bierze ile osob potrafi bronic takiego kretyna, ktoremu nawet mowienie "po polskiemu" sprawia trud.

    A glowny dowod walesa dal w 92 roku kiedy sam sie przyznal w oswiadczeniu. Gdyby mu ktos wtedy nie doradzil ze zamiast przyznawac sie latwiej bedzie obalic rzad to dzis nie bylo by problemu

    27-06-2008, 10:38

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • baranskia
    m
    Użytkownik DI baranskia (31)

    IPN czy IPW = Instytut Pamięci Wybiórczej?!

    Kto obroni społeczeństwo przed manipulacjami właadzi w Polsce?!

    Partia Internautów by się nam przydała...
    a może wystarczy już istniejąca PP = Partia Piratów. ;)

    Zapraszam zainteresowanych do współpracy - szczegóły znajdziesz na naszej oficjalnej stronie
    http://partiapiratow.org.pl/new_pp/

    Adam B.

    27-06-2008, 10:46

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~sdfdsf
    [w odpowiedzi dla: ~Dinth]

    Właśnie, kto może bronić Kaczyńskiego! Bo kretyn i mówienie po Polsku sprawia mu problem. Już nie wspomnę, że sam się przyznaje do NIELEGALNEGO wglądu w tajne materiały, sam łamie prawo (ot blokada sieci komórkowych), nie porafi się wyuczyć kilku nazwisk, ośmiesza nas zagranicą i jeszcze ma czelność być prezydentem.
    To ma być ład czy porządek ? Przecież on sieje tylko destrukcję i chaos ! Precz z nim !

    27-06-2008, 10:48

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • baranskia
    m
    Użytkownik DI baranskia (31)
    [w odpowiedzi dla: ~STM]

    A jakież to mechanizmy dzialają w gazecie Poczty Polskiej? Czyta ten kto napisał, ALE PO WYKUPIENIU swojego egz.?

    BTW:
    podobno do obiegu wysłali aż 50 % nakładu, tj. 2000 sztuk!
    Ale to coś tu nie halo jest z ich mózgami, i to bardzo! :P
    Co do Lecha W. - ja mu wybaczę, ale TYLKO w swoim imieniu... :D JEŚLI TYLKO SIĘ PRZYZNA, bo...
    Jestem Chrześcijaninem, ale samodzielnie myślącym! :P
    A WY?

    27-06-2008, 10:54

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~STM
    [w odpowiedzi dla: baranskia]

    Tygodnik Poczty Polskiej robia chyba koledzy p. Macierewicza. I maj problemy z cyferkami :)

    http://news.(...)686.html

    27-06-2008, 10:59

    Odpowiedz
    odpowiedz
Chwilowo brak danych. Sprawdź później :)