Systematyczny udział w internetowych forach dyskusyjnych pozwala zaliczyć dyskutanta do osób uczestniczących w życiu publicznym. Ocenianie zachowań i wypowiedzi takiej osoby nie narusza jej dóbr osobistych - uznał Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.  więcej

W wydaniu audio: Buzdygan po raz drugi przegrał z Wikimedią - Świńska grypa okazją do wyłudzeń - Numery GG: wieczne i dla oficjalnej wersji - Modern Warfare 2: będzie inna wersja dla Rosjan - Już nie boją się surowego prawa antypirackiego w Szwecji - 1 mln USD za rezygnację z Google - IAB AdEx: Wciąż rośnie wartość polskiego rynku reklamy online

Arnoldowi Buzdyganowi nie należy się odszkodowanie za to, że w Wikipedii jego zachowanie określono mianem "trollowania" - takiego zdania był Wrocławski Sąd Apelacyjny, który podtrzymał wyrok wydany wcześniej przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu. Wyrok ma niemałe znaczenie, nie tylko dla Stowarzyszenia Wikimedia Polska.  więcej

W wydaniu audio: Jeśli płacić rachunki, to przez internet - Buzdygan przegrał z Wikimedią - iPhone 3G S - Safari 4 - Mac OS X 10.6 Snow Leopard - Yahoo rozbudowuje swoją pocztę - Pirat po drugiej stronie barykady!?

Wniosek Arnolda Buzdygana przeciw Stowarzyszeniu Wikimedia Polska został oddalony - dowiedział się Dziennik Internautów. Co ciekawe, powód na swoim blogu podaje, że... sąd uznał, iż artykuł w Wikipedii narusza jego dobra osobiste. Czyżby Buzdygan nie zrozumiał do końca wyroku?  więcej

W wydaniu audio: UOKiK: nie będzie regulacji w sprawie SMS Premium – ZUS zachęca, e-podpis zniechęca – Francja robi kolejny krok w stronę cenzury internetu – Buzdygan vs. Wikimedia: proces zakończony – Google ma powód do zmartwień – Google Translate w Gmail – Bateria na powietrze.

100 tys. zł zadośćuczynienia od sekretarza stowarzyszenia Wikimedia Polska chce Arnold Buzdygan, postać znana wielu osobom w internecie. Proces już się zakończył. Buzdygan wszczął go, bo poczuł się urażony tym, że w Wikipedii jego zachowanie określono mianem "trollowania".  więcej

Fundacja Wikimedia Polska została pozwana do sądu przez pewnego internautę, o którym w Wikpedii napisano, że przez innych internautów uważany jest za trolla - pisze Dziennik.pl. Sąd będzie miał okazję rozstrzygnąć, czy wydawca strony internetowej może odpowiedzieć za treści generowane przez użytkowników.  więcej