Widzę, że nie zrozumiałeś - do tych urządzeń SĄ STEROWNIKI pod XP. Po prostu system odmawia ich instalacji. Nie podobają mu się i koniec. Wpisz sobie do Google frazę: "Instalator klas odrzucił żądanie" to zobaczysz jak dużo ludzi ma z tym problemy...
A co do hipokryzji - rozumiem, że nie posiadasz samochodu, roweru, telewizora i innych? Nie używasz ich bo przy pierwszej usterce wyrzuciłeś w diabły?
to ty nie zrozumiałeś. brak supportu oznacza że producent nie wprowadza dalszych poprawek, co niesie za sobą pewne konsekwencje. zmiany w XP SP2 mogą spowodować przestanie funkcjonowania sterowników i producent nie będzie nawet próbował tego naprawiać. natomiast ludzie od linux'a obiecują mi że to będzie działać bo jest support, a nie działa.
co do tych telewizorów i innych to zbyt uogólniasz. jeżeli nie podoba mi się dana marka to mogę ją zmienić. jednak nie będę ciągle narzekał na coś jednak ciągle tego używał skoro mam już odpowiednik tego innej marki.
To wiesz Gow? Jak na swoim nowym laptopie instalowałem sterowniki do grafiki, to musiałem edytować xorg.conf, aby działała akceleracja. Po którejś aktualizacji miałem w trybie graficznym paski na ekranie, wywaliłem xorga i już sam wszystko wykrywa. Może jak nie masz xorga to musisz go utworzyć, a jak masz to go wywal :P
twoja propozycja jest dość ciekawa. jednak chyba nie do końca wiesz czym jest xorg.conf i jakie jest jego zadanie. w sumie teraz dąży się do całkowitego zautomatyzowania wykrywania sprzętu przez co xorg.conf przestanie być potrzebny ale to nie jest kwestią w tym przypadku.
ja twoją propozycję zrozumiałem mniej więcej tak:
mam nową klawiaturę, odłączam starą i podłączam nową. jeżeli nowa nie działa to sprawdzam czy jest podłączona, jeżeli nie jest to ją podłączam, a jeżeli jest to odłączam i wtedy sprawdzam ponownie czy działa.
nie mam zamiaru cię obrażać, ani nic w tym stylu, ale czemu twierdzisz że usunięcie tego konkretnego pliku miało by rozwiązać mój problem, o którym nie masz pojęcia jakie są jego objawy i przyczyny?
"Nie podoba mi się dana marka to mogę ją zmienić..." I kupić dokładnie taki sam sprzęt jak u konkurencji? Myślisz, że masz jakiś wybór? Kup mi proszę nowe auto długości 430 cm z napędem na tylne koła, pozbawione ABS'u, posiadające za to normalną ilość miejsca na nogi i bagaż... Albo nowy telewizor CRT 28 cali...
Wracając do systemów to używam owszem XP bo gry na nim chodzą i tylko dlatego. W sumie to żałuję, że nie kupiłem pakietu CrossOver zamiast tej imitacji systemu, ale cóż - człowiek uczy się na błędach... Miałem owszem pomysł żeby go używać też do pracy, ale po historii, w której deinstalator programu pocztowego wskutek błędu w nim skasował mi wszystkie prawie programy zanim się zorientowałem co on robi przestałem traktować ten system poważnie...
Nieprawdopodobne jest do jakiego stopnia Windowsy są podatne na zniszczenie i w jak wielkim stopniu dowolny program może zrujnować człowiekowi miesiące pracy... W Suśle, którego używam taka sytuacja po prostu jest całkowicie niemożliwa.
cytat:
"Myślisz, że masz jakiś wybór? Kup mi proszę nowe auto długości 430 cm z napędem na tylne koła, pozbawione ABS'u, posiadające za to normalną ilość miejsca na nogi i bagaż... Albo nowy telewizor CRT 28 cali..."
to co oferują producenci to już nie jest moja wina a ich. że nie masz alternatywy która by cię zadowoliła to jest problem za który ja nie ponoszę winy. a że ty chcesz kupować coś co już dawno nie jest produkowane to kwestia raczej twojego nastawienia.
cytat:
"po historii, w której deinstalator programu pocztowego wskutek błędu w nim skasował mi wszystkie prawie programy zanim się zorientowałem co on robi przestałem traktować ten system poważnie..."
w jakim stopniu jest to wina systemu? przecież jak na linuxie odpalasz deinstalator to on też działa na prawach roota(nie zawsze, ale to jest zależne od wielu czynników:P). a to że deinstalator danego programu postanowił ci zrobić jesień średniowiecza z kompa to już inna sprawa.
nawet w Suse taka sytuacja jest możliwa jeżeli nie korzystasz z instalatora pakietów tylko instalujesz program ręcznie np. ze źródeł...
A czemu nie jest produkowane? Podobno "klient nasz pan"? ;) Napisałem to tylko aby uwidocznić, że aktualnie wybór marki to lipa bo wszystkie robią to samo...
A co do instalatora i "de-" to ja mam na myśli przeciętnego użytkownika. W openSUSE używając "su" z profilu użytkownika używa on Yast'a i nic sobie nie popsuje. W Windows każdy program jest potencjalnym zagrożeniem... Prawie każdy już w trakcie instalacji chce "koniecznie" dostępu do internetu, zaraz sobie przestawi na siebie ustawienia jako domyślnego do czegoś tam i dopisze się do autostartu... A korzystanie z konta z ograniczeniami jest niewygodne totalnie, więc nikt tego nie robi...
używając su logujesz się na roota, czyli masz dostęp do wszystkiego. jesteś zachwycony systemem, o którym nie masz zielonego pojęcia, a narzekasz na następny system o którym nie masz zielonego pojęcia. de facto w linuxie korzystasz z konta z ograniczeniami, ale w windowsie jest to już zbytnią niedogodnością. zdecyduj się
Sorcerer czy możesz wypełnić krótki "test" który rozjaśni Twoją postawę względem OS ? ;)
1) MS Windows XP/2003/7/2008 (kernel) jest _technologicznie_:
a) beznadziejny, ludzie którzy go tworzyli powinny zająć się kopaniem rowów a "idioci" którzy wykorzystują (części) go w projektach wojskowych powinny być rozstrzelani
b) nie jest źle, kernel jest zaprojektowany sensownie, jest możliwość łatwego przenoszenia na inne platformy sprzętowe (inna kwestia czy to się wykorzystuje czy nie), jest znacznie bardziej zaawansowany od systemów UNIX like
c) NT kernel to gówno najgorsze z możliwych. Nie mam pojęcia dlaczego ale Linux kernel jest znacznie lepszy.
2) Microsoft to:
a) siedlisko najgorszego zła, cały ich soft to gówno.
b) siedlisko najgorszego zła, niektóry ich soft jest całkiem niezły ale trzeba za niego płacić (sic!)
c) to firma której celem jest zarabianie, robią niezły soft i nic dziwnego że chcą za niego kasę
3) Używanie systemów z rodziny MS Windows oraz ich oprogramowania powinno być:
a) zabronione i surowo karane (szczególnie w administracji państwowej)
b) niech każdy używa tego czego chce ale GNU/Linux rox!
c) oba systemy są bardzo dobre, kwestia zastosowań
4) GNU/Linux vs MS Windows
a) GNU/Linux to prawdziwy system niemal bez wad, MS Windows to gówno, po co on komu ?
b) GNU/Linux to prawdziwy system niemal bez wad, MS Windows to gówno ale i tak z niego korzystam do gier ;)
c) oba systemy posiadają swoje mocne i słabe strony, kwestia zastosowań
5) Moja wiedza o OS jest:
a) jestem zwykłym użytkownikiem nie mam pojęcia o budowie OS
b) jestem zwykłym użytkownikiem, ale znam pojęcia proces,memory manager,przelaczenie procesow,multitasking ale nie potrafię opisać jak są implementowane w NT kernel i Linux kernel.
c) pisałem sterowniki zarówno pod NT kernel oraz Linux. Potrafię narysować (opisać) schemat działania podstawowych subsystemó kernela NT i Linux. Potrafię podać 5 problemów zarówno pod NT kernel jak i Linux kernel.
Anonimie nie chodzi o to by mi dogodzić (zakładam że jesteś zdrowym facetem a nie imigrantem z Holandii;-) ale odpowiedzieć zgodnie z faktami. Tudzież podpierając swoje wybory sensownymi i obiektywnymi argumentami (u mnie i u cioci wsio ok to nie jest sensowy i obiektywny argument ;)
Zakładając, że nie trollujesz przeanalizujmy ;)
1a) 5 powodów tego wyboru
2a) mam rozumieć, że korzystałeś z całego oprogramowania MS (chociażby MS Dynamics) i potrafisz wskazać lepsze alternatywy ? (nieważne czy komercyjne czy nie)
3a) bo trzeba płacić tak ? Nie wiem jakie to kwoty, może Marek wie niech się wypowie.
4a) A to jakie wady posiada ten nieszczęśliwy MS Windows ?
5a) To mam rozumieć, że jak masz problem np. z OpenOffice.org to zaglądasz do kodu żeby go rozwiązać ? Możesz się dowiedzieć chociażby z http://tinyurl.com/yklkdw9 lub http://tinyurl.com/yfzrsz9 stąd. Ale niech zgadnę. Nigdy nie widziałeś na oczy a mimo to głosisz tezy że NT kernel jest "bee".
Musisz zrozumieć drogi Anonimie, że ja nie bronię ani MS Windows ani GNU/Linux (i nie ganię) tylko denerwuje mnie wypisywanie głupot przez pseudo ekspertów którzy tak na prawdę nie mają bladego pojęcia o czym piszą. Tudzież bazują na opiniach innych lub na podstawie jednego swojego niepowodzenia (Kurde nie mogłem tego zrobić bod MS Windows, aleeee shit) wysnuwają bezpodstawne wnioski. Nie ma rzeczy doskonałych a ślepe wierzenie że jedno narzędzie (język programowania, system operacyjny, XYZ) rozwiąże wszystkie problemy i da się zastosować do każdej sytuacji jest głupie i niedorzeczne.