Greg: "Taka usługa musi działać z użyciem obcych serwerów, bo inaczej byłaby dostępna tylko dla tych, którzy mają zewnętrzne IP."

ahhh: "Ale przekierowanie nie jest usluga udostepniania plikow ;) [...] Mozna przeciez przez gg wyslac komus swoj adres IP wraz z portem i wtedy jest "bez posrednikow" czyli tak jak naipsali - nie wymaga kontaktu z obcymi serwerami."

Chybascie sie panowie nie zrozumieli nawzajem. Zeby "wyslac komus swoj adres IP wraz z portem" i on mial z tego jakikolwiek pozytek, tzn. mogl sie dostac do naszego komputera, to MUSIMY miec publiczny adres IP. A podobno Opera Unite ma dzialac tez dla komputerow ktore sa za NAT-em. W takiej sytuacji serwer Opery musi dzialac jako proxy umozliwiajace przesylanie danych z takiego komputera, no bo jak inaczej? Dla protokolu TCP chyba nie da sie zrobic odpowiednika czegos takiego jak STUN, co pozwala komunikowac sie bezposrednio dwom komputerom za NAT-em po *UDP* i jest wykorzystywane np. w VoIP-ie...

@paranoja: co to znaczy "wtyczka to za malo"? We wtyczce do Fx mozna umiescic na dobra sprawe dowolna funkcjonalnosc - widziales np. takie Zotero (www.zotero.org)? Wiec co za problem umiescic we wtyczce serwer WWW? Inna sprawa, ze dla mnie takie rozwiazanie jest troche bez sensu...

Niestety nie idzie bezposrednio do odbiorcy. Plik jest wysylany za pomocą serwerow Opery. (213.236.208.0 - 213.236.208.255
NO-TDCSONG-OPERA-SOFTWARE)

Niestety obcina mi to dosc znacznie transfer podczas wysylania plikow do znajomych w tej samej podsieci.
W zasadzie nie jest to zadna nowosc bo od dawna istnieje polski darmowy program do tego typu uslug, tyle tylko, ze opera to zintegrowala w przegladarce. Program sie nazywa: "WebServ DiskAccess". Przewaga jest to ze idzie bezposredni do odbiorcy z pelnym transferem wlasnego łącza.

Raczej nazywa sie to protokol FTP i znajduje sie w KAZDYM serwerze FTP. A to czy idzie bezposrednio czy posrednio przez serwer jest wynikiem korzystania z proxy. Jesli ktos nie ma publicznego adresu IP to tak czy siak juz zeby korzystac z internetu musi uzywac obcych serwerow (moze byc nim router).

jedyne co mnie powstrzymuje przed przejściem z FF na Operę to adblock. Jak opera będzie miała takie narzędzie z takimi możliwościami (nie chce blokować ręcznie każdej reklamy) to zmienię przeglądarkę.

@adblock: co do Opery, to używam skryptu do blokowania flasha i spisuje się znakomicie ;]

http://my.op(...)-opera-9

Taaa zwykly serwer :) Tracker to tez zwykly serwer a mimo to uznany za "ulatwianie przestapstwa" :D

adblock już jest dawno w operze (wcześniej niż w FF) - wklej odpowiedni content do urlfilter.ini i masz adblocka. Zawartość odpowiednich urlfilter nasz w necie, ewentualnie sam doklejasz własne

powodzenia przy średnim przesyle 10KB/s w tam stronę, łatwiej raz wrzucić, na serwer

zainstaluj sobie w systemie admuncher i masz problem z reklamami z głowy

Nie chce instalować aplikacji w systemie, choćby dlatego że mam osx.
Z tego co widzę narzędzia jak adblock cały czas nie ma, bo mogę ręcznie dodać listę itp. ale w adblocku jest to bardziej funkcjonalne.
Gdyby to było, opera by była jedyną przeglądarką na moim sprzęcie.
A tak przy okazji, widzieliście nową betę opery mobile? Wg mnie jest bardzo bliska perfekcji.

Dużo lepszy od urlfilter jest adsweep, świetnie sie sprawdza, polecam www.adsweep.org

Moim zdaniem, po znalezieniu dobrej listy do urlfilter.ini, jedynym minusem rozwiązania tego w operze jest konieczność okresowej, ręcznej aktualizacji listy. W adblocku listy (te dobre) są aktualizowane automatycznie.

W adblocku uzytkownik nie musi wiedzieć o istnieniu żadnej listy a tym bardzie bawić się w jej edytowanie. AdBlock to podstawa, bez tego nawewt nie myślę o przesiadce na Operę

To wyobraz sobie ze przez adblocka stracilem 5000 zl poniewaz nie zdazylem wypuscic strony na czas. Musialem korzystac z bibliotek firm trzecich ktore byly blokowane przez adblock wlasnie ze wzgledu na swoja nazwe i przez to wszystko siadlo. NIGDY WIECEJ ADBLOCKA!!!