Taaa..A zapominasz że w USA np. się płaci za przychodzące?
A poza tym kiedyś tak nie było, stare karty są wieczne i nigdy nie wygasają ani się nie blokują
Moim zdaniem to czepianie się, przecież nie można wszystkiego przewidzieć. Poza tym jeśli nawet ktoś mnie doładuje, to po chwili otrzymam sms-a z nowymi stawkami i wiem ile mnie to kosztuje (większy problem byłby, gdybym o tym nie wiedział, że ktoś mnie doładował i dzwoniłbym za 59gr/min, myśląc że stawka jest o wiele niższa).
Potrzebuję pomocy w sprawie nokii n95. kupiłem niedawno na allegro i nie mogę uruchomić GPS ani internetu. sprzedawca nie wie jak uruchomić ale podobno są jakieś kody. wogóle nie ma opcji GPS. to jest wersja BOX czyli z TV i dotykowym ekranikiem - czyli ta pełna, i nie działają z niej kody z normalnej N95.
Najlepszy sposób na zabezpiecznie się przed tym to zmiana oferty na "ORANGE POP" Różnica będzie tylko taka że smsy 5 gr drożej ale stawka zawsze 29 gr.. nawet przy niskim doładowaniu
Pozdrawiam
No to misiu kolorowy pojechałeś. A w POP są takie promocje jak:
- Minuty non stop
- Wolny weekend
- Darmowe rozmowy z wybraną osobą?
Nie ma. Więc marne to zabezpieczenie.
Nie chcę wpisywać kodów, pilnować terminów, itd.
ale jest minuta po 3 grosze dla 5 wybranych numerow.
łaaaał no to tylko potwierdza do kogo są skierowane oferty orange - do debili :D poza całą masą żenujących rozwiązań, np. tego że doładowanie nie przedłuża standardowo wychodzących o rok - a w play nawet za 5zł przedłuża o rok, to jeszcze trzeba za jakieś kwoty wysokie doładowywać żeby mieć tą stawkę którą w play ma się standardowo, jak żałosnym człowiekiem trzeba być żeby siedzieć w orange ?! to już nawet heyah jest lepsze...
zawiść ?! - a dlaczego orange ma tak kretyńską ofertę może mi wytłumacz ?! jakoś w playu ładuje za 5zł i mam 29gr do wszystkich i 5gr do play i na stacjonarne ! więc może miej pretensje do orange że cię tak rypie na kasę, a nie do zawiści
Żadna Nokia N95 nie ma TV i dotykowego ekranu. Niestety, najprawdopodobniej kupił Pan podróbkę.
a to cwane, szkoda, ale pokazuje też, że operator który ma tam ileś milinów klientów odwalił swoistą fuszerkę, która nie powinna mieć miejsca
Będą monitorować... a wystarczyłoby zmienić regulamin tak, aby dołądowanie ustalało stawki na cały okres ważności doładowania (a nie tylko do następnego doładowania) a w przypadku gdy jakiś przedział czasowy jest objęty przez różne doładowania liczyło się to korzystniejsze. W normalnej sytuacji nic by się nie zmieniło a takie "dowcipy" zostałyby uniemożliwione.
Ja bym się wkurzył gdyby ktoś użył do doładowania strony http://zasiltelefon.pl/orangego.html ja tak nikomu na pewno nie doładuje.