Chciałbym tu jedno powiedzieć nie oceniajcie ateistów jako grupy, nie rozumiecie pewnej podstawowej rzeczy o ile katolikow, zydow i kazda inna grupe religijna mozna oceniac pod pewnymi wzgledami jako calosc o tyle ateistow sie nie da, my ateiscie nie tworzymy spojnej grupy jak chociazby w tej akcji sztucznie chce sie cos podobnego stworzyc, kazda religai ma swoja ideologie w ktora wierza jeje wyznawcy i to ich laczy tworzy wspolnote, w przypadku ateistow jedyna rzecza wspolna jest brak wiary w istoty hmm boskie napdprzyrodzone czy jak tam je nazwac i to wszystko ateisci nie tworza grupy, wspolnoty nie maja wspolnych celow, ideologi kazdy ma wlasne poglady na temat etyki itp dlatego nie mozna wrzuciac wszystkich ateistow do jednego worka, kazdy moze miec skrajnie inne poglady bo ateizm to indywidualna droga każdego człowieka, każdy człowiek jest wolny w wyborze własnego światopoglądu, może wybrać własny sposób postepowania, jest po prostu WOLNY i NIEZALEŻNY, nie ma zależnosci miedzy miedzy ateistami poza niewiarą w boga, dlatego lepiej nie uzywac uogolnienia ateiscie kiedy nam sie podoba

Ah, zapomniałem dodać jeden, może nie argument, ale fajny tekst. Cytat z Pratchetta.

"A bogowie mieli w zwyczaju odwiedzać domy ateistów i wybijać im szyby."

"... and man made God ..."

To i ja się przyłączę:
"God is dead - Nietzsche"

a potem dopisek:

"Nietzsche is dead - God"

A jak sie ma artykol co do tego, ze powstala strona ateistow do "dziennika internautow"?
Codziennie w sieci powstaja setki stron, moze wiecej, dotyczacych wiarty tez by sie pare dziennie znalazlo, wiec nie rozumiem jak to sie tyczy tematyki dziennika internautow, jak juz w ten sposob pisac to nalezy pisac o kazdej nowopowstalej stronie zwiazana z wiara/niewiara, ale wtedy bylbyto dziennik nowopowstalych stron o wierze.
Stad moje pytanie do redaktorów jak ma sie temat do "DI"?
Z gory dziekuje za odpowiedz

@rychu88: odpowiedź podana jest na tacy - w tekście... o ile oczywiscie zdajesz sobie sprawę, że DI nie jest serwisem ukierunkowanym wyłącznie na rynek IT, ale stara się informować także o ciekawych społecznych zjawiskach, które można zaobserwować w internecie. O inicjatywach ludzi myślących odmiennie, niż ci opisywani w powyższym artykule, też były teksty na DI - przeszukaj archiwum :) Argument o pisaniu artykułów na temat każdej nowo powstałej strony jest bezsensowny, jak i sama idea tego typu relacji, choćby z racji liczby stron, które codziennie pojawiają się w Sieci. Do tego, wspomniana w tekście lista jest w pewnym sensie elementem serwisu racjonalista.pl, który nowym nie jest ;-)

@rychu88:
Zdaje się, że nie zauważyłeś czemu służy prowadzenie serwisu. Liczba czytelników - im większa, tym lepiej. Popularność tego wątku z pewnością poprawiła statystyki strony.

może ktoś wpadnie na pomysl i zrobi liste katolikow w tym kraju? jak ateisci i inni im podobni moga to dlaczego nie katolicy

@mcf
Ty wpadłeś na ten pomysł. Zrób :-)

I kogo uważasz za katolika? W seminarium jest to wg definicji "osoba, która co najmniejn raz w roku uczestniczy we mszy świętej w sposób pełny". Znaczy to tyle, że trzeba pójść na Boże Narodzenie do spowiedzi, a potem na msze i przyjąć komunię. Chyba, że weźmiemy ochrzczonych - 93%? Czy praktykujących - 30%? Czy katolików, któzy sami się wpiszą i są świadomi, do której z powyższych grup należą? Pewnie będzie ich mniej niż ateistów jest w tej chwili na liście wspomnianej w artykule.

A potem ataki na katolicką listę: "Znam pana Mariana od 60 lat! I wiem, że nie jest katolikiem, tylko ochrzczony, ale pani! On to antychryst jest, panie! Ja mówię panu szczerze jak serce Jezuśkowe! On do kościoła to chodzi tylko żeby się popisac, o i w pierwszej ławce zawsze siada, bestyja przebrzydła, panie!"

Ale jeśli uważasz to za dobry pomysł, to nic nie stoi na przeszkodzie =]

Przepraszam, miało być "we mszy świętej w sposób nabożny" =]

@WhizzKid

Oceniasz ludzi wg definicji? W ogole po co oceniasz, nie jestem sedzia wiec nie oceniam - proste. Wiare kazdy sobie sam musi znalezc - a nie oszukiwac siebie=bez sensu. Jakby ktos nie zauwazyl to z ta lista byla ironia - nie wiem po co komu taka lista - to ma taki sens jak sondarze przedwyborcze. Mozna sobie na jaja skrzyknac tysiac osob na jakims forum i dowalic postow - jeszcze jak zmienne IP jest :). Swoja droga to ciekawe, ze osoby niewierzace czuja sie dyskryminowane - na swojej osobie doswiadczylem
'dobroci' takich osob, no a przeciez uwazaja sie za super dobre i w ogole cud miod. Nie wiem jaki ma sens wzniecanie takich rebelii, widac komus przeszkadza nauczanie wg Biblii, no ale nie moja sprawa, ja zyje tak jak uwazam za sluszne...ende reszta n/c

Zaznaczę na wstępie, że jestem narodowcem ateistom, a to rzadko spotykane zjawisko...I choć nie wierze w Boga to wiem, że to właśnie wiara była tym co przez setki lat umacniało nasz patryjotyzm.Mam również wielki szacunek do katolików.Wiem, że do was takie pojęcia jak wiara,patryjotyzm czy honor nie docierają bo po prostu nie są modne...Ale proszę żebyście ich nie znieważali, a jak macie zamiar to robić to proszę o podanie swojego adresu pod tekstem...A może się boicie???NIE!!!Przecież jesteście odważni i piękni ...A w rzeczywistości okularki,pryszcze i 1m 10 wzrostu...Dla mnie tacy ludzie to najgorszy margines społeczny.Nie "żule",narkomani,złodzieje tylko właśnie takie bezwartościowe ścierwo.Które ma gdzieś kraj,religie i wszelkie obyczaje...

Oby więcej takich ateistów! :-)

Religia umacniala nasz kraj ?? smiechu warte mielismy ( znaczy Europa ) jedną z najlepiej rozwinietych kultur i najsilniejszych, bylismy prawdziwymi europejczykami i mielismy piekna przyszlosc przed soba do czasu gdy zawitala do nas postżydowska religia zwana chrzescijanstwem propagujaca slabosc, uzalanie sie itp ktora zastopowala rozwój Europy na długie lata swoimi zabobonami, wąskimi horyzontami i terrorem ( bo jak inaczej mieli zdobywac nowych wiernych?? Ogniem i mieczem, choc na poczatku chrzescijanie wabili męska czesc spoleczenstwa czyli w tamtych rejonech tą ważna poprzez przyprowadzanie prostytutek do światyn no takie cos mi sie akurat podoba :) ) i jeszcze do dzis niektorzy uwazaja ze w eurokonstytucji powinny byc zapiski o chrzescijanskich korzeniach Europy ja sie pytam jakich chrz. korzeniach, przed chrzescijanstwem mielismy Rzym, Grecje, Celtow i cała mase NASZYCH kultur w ktorych osady, poczatki struktor spolecznych i kultury wytworzyly sie na dlugo przed chrzescijanstwm nawet Polska powstala zanim zawitalo do nas Chrz. ktore i tak przyjelismy z powodow politycznych a nie dlatego ze tego chcielismy dlatego walcie sie z ta religia nasze korzenie sa gdzie indziej poszukajcie w necie prac na ten temat, bylibysmy dzisiaj duzo lepiej rozwiniecie gdyby nie ten rak naszego spoleczenstwa jakim jest chrz.

Najpierw sam wykaż trochę kultury dla ludzi, którzy czytają Twoje wypociny, i zacznij używać znaków przestankowych, i to najlepiej zgodnie z ich zastosowaniem.

A poza tym to wypisujesz bzdury.