Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

PKP oszukuje roboty wyszukiwarek! - aktualizacja

12-06-2006, 13:02

Popularność strony internetowej w dużej mierze zależy od tego, jak łatwo można na nią trafić używając wyszukiwarki internetowej. Wiele z dzisiejszych firm stawia sobie za podstawowy cel zaistnieć w pierwszej trójce wyników, jakie zwraca Google. Niestety, coraz więcej przedsiębiorstw sięga po nielegalne metody...

ciąg dalszy...

Z pomocą przyszedł rzecznik Telekomunikacji Kolejowej, pan Jakub Prusik, który obiecał odpowiedzieć na nurtujące nas pytania. Niestety, obecnie telefon pana Jakuba milczy. Jak tylko uda nam się skontaktować z nim ponownie, zamieścimy jego oświadczenie w aktualizacji do tego tekstu.


Pierwsza jaskółka wiosny nie czyni

Pierwsze postępy już widać -- ukrytego tekstu jest mniej. Zniknęły słowa: Europejski, najbardziej aktualny, Mundial.

No cóż, miejmy nadzieje, że przez to rozkłady pociągów nie będą mniej aktualne, a europejski (pociąg, poziom?) jeszcze kiedyś powróci do PKP... :-)


Co na to Google?

Wyszukiwarka Google pokazała już nie raz, co myśli o tych, którzy oszukują jej roboty, wyrządzając przede wszystkim szkodę internautom.

Nie dalej jak kilka miesięcy temu, na łamach DI opisaliśmy podobną sprawę usunięcia z indeksu Google stron niemieckiego oddziału firmy BMW. Koncern samochodowy podstawiał inna stronę robotom, a inną użytkownikom korzystającym z przeglądarek internetowych.

Pracownik Google, z którym udało nam się skontaktować, potępił poczynania PKP, wskazując jednocześnie na prymitywizm stosowanej przez firmę metody. Dodatkowo, zauważył, że strony PKP - instytucji, jakby nie patrzeć, pożytku publicznego - nie spełniają wymagań WAI.

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: nbw