broń Boże, żeby Sony weszło na rynek medyczny - nasprzedaje sprzętu, a potem zdalnie zmieni soft i ludzie poumierają, bo się okaże, że funkcja wspomagania oddychania stanowi zagrożenie bezpieczeństwa użytkownika
(coś mi komentarz wpadł do złego artykułu wcześniej, teraz dopiero widzę)