formalnie nie narusza, ale w praktyce okaże się gwoździem do trumny dla demokracji,
dajcie możliwość żądania blokowania, a okaże się że providerzy będą z obawy przed konsekwencjami finansowymi blokować - bo przecież nie mają narzędzi do kontroli zasadności, a zarządzający prawami przecież nie poniosą żadnej odpowiedzialności za szkody spowodowane bezprawnymi żądaniami
ta umowa to gwóźdź do trumny wolnego społeczeństwa i demokracji