@markac: Gdy nie było samochodów, do podobnych celów wykorzystywano siłę zwierząt. W naszej części świata, przede wszystkim koni. Pomimo, że samochody już niemal całkowicie wyparły furmanki, ludzie jeżdżą konno dla przyjemności. Podobnie może stać się z prowadzeniem samochodu.
Przytaczanie autobusu nie ma tu sensu, bo autobusy jeżdżą po wyznaczonych trasach, w wyznaczonych godzinach, zatrzymują się na wyznaczonych przystankach. Nie dają żadnej niezależności, szczególnie poza dużymi miastami, gdzie na przystanek nieraz trzeba iść wiele kilometrów. Jadąc taksówką (współczesną, z kierowcą), musisz zapłacić za każdy przejazd - bo kierowca musi coś na tym zarobić. A cena samoprowadzących się samochodów z czasem spadnie, tak jak cena każdej nowinki technicznej jaka kiedyś się pojawiła, a teraz jest w powszechnym użyciu (samochody kierowane przez człowieka, telewizory, odkurzacze, telefony komórkowe...). Taksówka nigdy nie będzie na co dzień dostępna dla zwykłego Kowalskiego, podobnie samochód z szoferem. Kiedyś pranie robiono ręcznie - zajmowało to cały dzień. Jeśli ktoś miał dużo pieniędzy, zatrudniał osobę, która robiła to za niego (jak taksówkarz czy szofer). Teraz mamy pralki automatyczne. Pranie sprowadza się do wsadzenia brudnych ubrań do pralki, wsypania proszku, wyjęcia prania i rozwieszenia go by wyschło. Zajmuje znacznie mniej czasu. Podobnie będzie z samochodami. Jeśli nie prowadzisz samochodu, możesz w tym czasie wykonywać inne czynności. Nie znaczy to, że opcja samodzielnego prowadzenia samochodu zniknie, szczególnie, że przynajmniej dla części ludzi stanowi to przyjemność, poza tym czasem jest konieczna (drogi nie znajdujące się na mapach wg których samochód się nawiguje).
Problem z NVDA jest taki, że strasznie trudno się nim obsługuje myszkę. A często trzeba gdzieś w coś kliknąć. Poza tym syntezatory Ivo są mocno przereklamowane, więc wystarczy espeak, który jest bardzo syntetyczny, ale wyraźny i można go używać na dość wysokich prędkościach.
Ale projektowi NVDA mocno kibicuję, bo jest faktycznie coraz lepszy i osobiście używam go jako zapasowego „gadacza”.
@henryk3waza, ale jaki postęp, jaka niezależność? Myślisz, że takim pojazdem wjedziesz sobie w las i będziesz jeździł jak Ci wyobraźnia pozwala? Taką samą niezależność da Ci szofer, bo co to za przyjemność prowadzić pojazd, który prowadzi się sam...? Równie dobrze można wybrać Taxi, autobus itp. Przytoczenie budki telefonicznej to chyba żart.
Zawsze możesz użyć NVDA... razem z Ivoną na jedno stanowisko to jakieś 3420 złotych mniej.
Faktycznie jest to bardzo drogie, ale kto nie chciałby zyskać niezależności?
Program dzięki któremu mogę korzystać z komputera kosztuje około 3500. Jak dla mnie to spora kwota.
Czy w związku z tym powinienem go nie kupować i korzystać z usług przyjaznego oka?