> Do Policji: zorganizujcie specjalną grupę, załóżcie dla nich konta w bankach (z lipnymi danymi właścicieli, wam wolno) i przechwytujcie pieniądze.
Phi, też coś, przecież za to nie dostaną złotych blach...
Do tego trzeba chęci...a lepiej przecież siedzieć cicho i karać za przekroczenie prędkości o 15 km/h, nie ruszając się zza biurka.
Do Policji: zorganizujcie specjalną grupę, załóżcie dla nich konta w bankach (z lipnymi danymi właścicieli, wam wolno) i przechwytujcie pieniądze. Interweniującym "zleceniodawcom" podajcie adres komendy gdzie mogą się **osobiście** zgłosić.
Kiedy ryzyko trafienia na was zamiast normalnego "słupa" stanie się odpowiednio wysokie, proceder wygaśnie (przynajmniej w Polsce). Pieniądze można zwrócić okradzionym, poprawiając reputację Polski za granicą.