~sss3 ale ty bzdury piszesz. jak jeden operator zacznie blokowac i ludzie sie na to zgodza, to wszyscy zaczna, bo na tym polega konkurencja, zadna firma nie da wiecej niz musi. poza tym to cale 'zapobieganie przeciazeniom' to pic na wode, fotomontaz. to tylko wymowka niepoparta faktami.
A co jeśli wszyscy operatorzy zablokują poszczególne usługi, np. takie z których chciałbyś skorzystać? Nadal będziesz za blokowaniem i informowaniem o tym. Z jakiej oferty wtedy skorzystasz? Wyjedziesz do kraju gdzie nie blokują tej usługi, czy napiszesz jeszcze jakiś ynteligetny komentarz?
A ja nie mam nic przeciwko blokowaniu poszczególnych usług przez operatorów. Pod warunkiem, że w ofercie jest ściśle wyszczególnione co blokują. Po prostu z takiej oferty nie skorzystam.
Co zaś do zabezpieczenia przed przeciążeniem (np. przez p2p) to można to limitować bez analizowania pakietów. Wystarczy wprowadzić zasadę, że np. jeśli przez ponad x minut łącze abonenta wykorzystuje ponad y% przepustowości to przez następne z minut przepustowość będzie ograniczona o ż%. Innymi słowy: byłyby 2 parametry prędkości maksymalnej łącza - maksymalna prędkość chwilowa i (niższa) maksymalna prędkość ciągła. Oczywiście wszystkie te parametry powinny być czytelnie podane przez operatora.
jak podczas sciagania predkosc pobeirania ustala sie rowniutko na danym poziomie i jest to poziom duzo ponizej maksymalnej przepustowosci lacza, to prawdopodobnie blokuja.