Nawet i 40 minut...
Otoz to. Do kina nie chodze od dziecka, bo:
1. nie lubie tlumow
2. nie lubie tlumow jedzacych
3. nie lubie tlumow pijacych
4. nie lubie reklam
Gdybym jednak poszedl i musialbym ogladac 25 minut reklam, to bylby to pierwszy i ostatni raz w kinie. Nie rozumiem jak ludzie moga sie godzic na tak razace naruszenie ich swobod, wolnosci, spokoju, ciszy ...
Placisz - dostajesz film. Moge zrozumiec reklamy w bezplatnych uslugach pokroju Google, Facebook, ale w kinie, w ktorym placi sie za bilet? Ludzie godza sie na zdecydowanie ZBYT DUZO. Dobrowolnie, Wiec dobrowolnie cierpia.