Wolę zorganizowaną przestępczość, która jakimiś prawami i logiką się kieruje, niż niezorganizowanych, nielogicznych polityków żyjących według motta: "hulaj dusza, piekła nie ma".
głupotą i moralnie nagannym jest pozytywne wartościowanie przestępczości zorganizowanej, co założone jest w pełnym nadziei oczekiwaniu, że dzięki temu o czym mowa w artykule przestępcy będą działać doskonalej.
I dobrze, przynajmniej przestępczość zorganizowana będzie profesjonalna i zorganizowana, a nie lamerska gdzie poszukiwani listami gończymi wchodzą na FB by się czymś pochwalić, lub coś sprawdzić.