Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komentarze:

comments powered by Disqus

Komentarze archiwalne:

  • ~NoName

    Tak a odczytać dane z karty posiadającej RFID można sobie bez problemów. Ale banki nie pozostawiają żadnego wyboru swoim klientom. Nawet nie ma możliwości zablokowania kwoty.

    19-01-2012, 09:54

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Piko

    ale zawsze można zabezpieczyć się portfelem ochronnym albo 'koperta' na karte. To żaden wydatek a już w Polsce sprzedaje je np. Koruma.

    19-01-2012, 10:14

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Jotgie

    Nie napisano tylko o jednym - ilość terminali, przyjmujących płatności zbliżeniowe jest żenująco niska. W moim Małym Miasteczku powiatowym (19 tys) jak i w całym powiecie NIE MA ANI JEDNEGO TAKIEGO TERMINALA! 3 miesiące temu wybudowano nowego LIDLA i nawet w nim nie zamontowano ANI JEDNEGO TAKIEGO TERMINALA!

    19-01-2012, 10:24

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • Kamyk
    m
    Użytkownik DI Kamyk (1884)

    Nie zamierzam korzystać ze zbliżeniówek. Takie wynalazki to kolejny krok to coraz to gorszej kontroli naszych pieniędzy. Kolejny krok: czipowanie ludzi.

    19-01-2012, 10:27

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~NoName
    [w odpowiedzi dla: ~Piko]

    To mam kupić nowy portfel dla tego że bank wprowadza na siłę karty zbliżeniowe? Albo etui które potem nie zmieści się do przegródki portfela? Najlepsze jest to że kwoty do 3x 50zł dziennie nie są ubezpieczone. A ja nie patrze na rachunek codziennie.

    19-01-2012, 10:34

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~xyz

    W Japonii technologie nfc są na porządku dziennym między innymi właśnie ze względu na swoją uniwersalność i wygodę. zblizeniowo.pl

    19-01-2012, 15:11

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • Danniello
    m
    Użytkownik DI Danniello (47)

    Ano właśnie. Jesteśmy liderem w Europie w wciskaniu na siłę technologii zbliżeniowej (jak się okazuje - mocno niedopracowanej i podatnej na ataki). Byłem kiedyś za bo myślałem że jest to ustandaryzowane i można z tego korzystać dobrowolnie.

    A teraz okazuje się że w Polsce jest PRZYMUS posiadania kart NFC (tzn. ciężko uzyskać kartę bez NFC, a żeby było śmieszniej to nie da się tej funkcjonalności wyłączyć), a jak już ktoś ma np. NFC w smarthphonie to to nie będzie działać bo smartphone musi być certyfikowany, a zaraz się okaże że w ogóle smarthpona trzeba kupić w abonamencie od banku.

    Na razie mam zwykłą kartę i nieaktywne NFC w smartphonie. Jeżeli mi bank przy wymianie karty za rok nie da możliwości wyłączenia NFC na karcie i nie umożliwi korzystania z bezpieczniejszego NFC w moim smarthphonie (bo na PIN i da się wyłączyć) - to ja bankowi podziękuję.

    19-01-2012, 16:57

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • Użytkownik DI użytkownik wyrejestrowany

    Takie karty po prostu powinny mieć wyłącznik. :D

    19-01-2012, 17:31

    Odpowiedz
    odpowiedz
Chwilowo brak danych. Sprawdź później :)