"Władze spółki uznały, że darmowy internet w połączeniu z rozsypującymi się brudnymi stacjami dałby komiczny obraz polskich kolei."
Ale jaja, jednak od czasu do czasu mają chwilę gdy, potrafią pomysleć logicznie.
Co do wyliczenia, zapomnieliście o premii dla prezesa, jego żony, syna, kumpla, jego żony, etc.
to samo miałem napisać, zakładając średnią 10 milionów, to wychodzi 125 000 na podłączenie ednego dworca. Gdzie potrzebne są uwaga!: przynajmniej 1 ruter typu N (400 zł), podłączenie do internetu, UPC 120 mbits (150 zł), robocizna montera (100 zł) daje bagatela 650 zł, nawet gdybyśmy zaokrąglili do 10 000 to wychodzi tanio w porownaniu z kalkulacją tej śmiesznej firmy.
W zasadzie ten internet jest zbędny, bo każdy kto musi mieć zawsze i wszędzie internet zazwyczaj posiada mobilny dostęp u operatora komórkowego. Na dworcach oprócz bezdomnych pojawiali by się amatorzy free sieci.
Właśnie korzystam teraz z mobilnego internetu...z wykorzystanym limitem danych czyli prędkość obcięta do ok 4KB w i plusie.