kupowałem u nich wcześniej i było wszystko profesjonalnie, pokierowałem się wcześniejszymi doświadczeniami. A tu klops, wpłacam kaskę na konto ulubionego.pl i nic ... do dziś nie widziałem ani zamówionego towaru ani mojej kasy.
Na szczęście jedynie a może aż 100 zł. Lecz za ta mam nauczkę na całe życie jak kupować w sklepach internetowych.
zamówiłem laptopa 8.07.2008 i po emailu zwrotnym informującym ,że dany laptop jest dostępny zapłaciłem 9.07. 2008 i do tej pory (1. 08.2008)brak towaru i jakiejkolwiek na emaile odpowiedzi .Byłem w siedzibie na Instalatorów 7 b ale biuro jest już "zwinięte",a tylko wiszą kartki wzywająe do oddania pieniędzy i groźby powiadomienia policji.Ja zawiadamiam policję i ostrzegam innych przed robieniem zakupów