Istotą problemu z "polską" elektrownią atomową nie jest jej bezpieczeństwo tylko rentowność.
Na całym świecie trwają intensywne badania (i są już finalizowane) nad małymi przydomowymi i tanimi źródłami energii. Za kilka lub kilkanaście lat nie tylko nie będzie potrzeba budowania nowych elektrowni, ale znikną nawet linie przesyłowe. Tymczasem Polska jak zwykle "100 lat za murzynami" zaczyna inwestycję w zaniechaną technologię. Technologię która notabene nigdy nie była bardziej rentowna od tradycyjnych elektrociepłowni (mimo szumnych zapowiedzi entuzjastów atomu).
"zatruwamy się węglem"
A nie wystarczyło by przestać z masową wycinką drzew (chociażby przy wszystkich drogach w Polsce)? Roślinki z chęcią by zjadły ten trujący dwutlenek węgla i jeszcze by podziękowały dając w zamian tlen, likwidując część problemu powodziowego i dając cień w upalne dni.
Świetna wiadomość! Czekałem na nią 20 lat. Atomówek to w Polsce potrzeba minimum 2. Szczerze powiedziawszy jeśli chodzi o radioaktywność to bardziej niebezpieczne są domy z pustaków chaszowych niż reaktory jądrowe ;) O kadrę też się nie martwcie - postkomunistyczni "niżynierowie" i majstry są na wymarciu - zresztą zdziwilibyście się ilu Polaków budowało atomówki po świecie i jakoś do dziś stoją (Choćby chłopaki z Instalu-Rzeszów). Skoro Pepiki, Ruski, Litwini dają radę to dlaczego nie my? A tak na marginesie to prąd raczej nie stanieje - koszty eksploatacji reaktora są stosunkowo małe - ale koszty inwestycji trzeba będzie rozłożyć na 40-50 lat więc na niższe ceny energii raczej bym nie liczył.
"Starcy nadal boją się atomu? Dlaczego? Skoro pełno od dawna jest elektrowni atomowych wokół naszego kraju!"
Ja (27 lat)boje się z prostego powodu, który widać na każdym kroku - chałtura, prowizorka, robienie na odpiernicz. I będzie elektrownia taka jak jak polskie "autostraty", operowana przez "specjalistów" jak ci anonimowi od ustawy cenzorskiej i też będą chcieli "overclock-ować" elektrownie jak ci od Czarnobyla.
I dzisiejsza młodzież będzie mogła sobie zanucić:
♪ Lugola, Lugola, Lugola ♪
"...czemu nie podnosicie tego swego lamentu na zagraniczne elektrownie???"
Bo tam nie mają aż tak postkomunistyczno-partyzanckiej mentalności - nie moje, olać, rozpieprzyć.
Rozumiem, iż uważasz, że skoro mamy węglowe to brakuje nam do kolekcji radioaktywnych? Zbudujmy atomówkę, a węglowe niech sobie dalej leżą?