Dostają nagrody za szkodzenie społeczeństwu! To jest przesada. Na odsiebie.com wiele osób (np. ja) publikowało legalne pliki i teraz nie możemy ich odzyskać! Policja zamiast patrolować ulice dniami i nocami to nic nie robi albo czepia się porządnych obywateli! Skandal!
Coś mi się wydaję, że było jakieś orzeczenie, że Złote Blachy to nie łapówa... Na VaGli zapewne gdzieś wspomniane. ;-)
Mają, czego chcieli - mafia zwana policją wraz z mafijnymi organizacjami "antypirackimi". Szkoda słów. To po prostu jest SKANDAL! Dostają nagrody za tak prymitywnie prostą czynność jak wyłapanie jakichś IP za pomocą programu eMule i uzyskanie adresów fizycznych potem namierzonych delikwentów. Ja też takie coś potrafię i mogę ich namierzyć mnóstwo osób. Dajta mi platynową statuetkę. Ale ja po moim trupie wydałbym uczciwych ludzi chcących dzielić się dobrami multimedialnymi.
Debiliada i zamach na naszą wolność. Jakie jest na to lekarstwo?
Odpowiedź: DZIELIĆ SIĘ JESZCZE WIĘCEJ! Wysyłać programy, filmy, gry, muzykę - jak najwięcej, przez torrenty, eMule, bo mi brakuje źródeł, a potrzebuję cały internet zgrać na dyskietkę :D
To może obywatele powinni ustanowić nagrody dla policji, żeby ta wreszcie zaczęła ich chronić przez bandytami? Bo to, co odstawiane jest w przypadku tzw. towarzystw antypirackich względem policji, trąci korupcją lub sponsoringiem, w dodatku akceptowanym przez tzw. rząd, wzór wszelkich cnót...
"Złote blachy" od samego początku budzą mieszane uczucia i kontrowersje - teoretycznie każdy związek czy stowarzyszenie mogło by przyznawać Policji takie odznaczenia, za łapanie przestępców problem w tym że presja organizacji AV jest ogromna i więcej w tym PR niż efektu - przykład jest z serwisem odsiebie.com gdzie poleciało wszystko legalne czy nie. Równie dobrze można zamknąc każdego człowiek który ma nóż w kuchni :) bo to narzędzie może posłużyć do zbrodni. Moim zdaniem takich nagród nie powinno być bo to budzi wątpliwość działania służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo. To jasne że łatwiej jest złapać pirata w necie lub zrobić nalot na akedmiki niż złapać złodzieja samochodu czy włamywacza. Jak wszędzie liczą się efektowne akcje a nie te efektywne (oczywiste) akcje do których zoblikowana jest Policja i inne instytucje. Przykład porażki to kradzież monitorowanego napisu przed obozem "arbeit..." do dzisiaj nie znalazłem niusa że mają jakiś punkt zaczepienia...
Co informacja o Zlotych Blachach, to larmo ...
Zero rzeczowych argumentow. Osobiscie jestem przeciwnikiem tej inicjatywy, bo tworzy niebezpieczny precedens okolokorupcyjny.
Nalezy jednak na sprawe spojrzec obiektywnie:
prosze nie przytaczac argumentow, ze policjanci ci mogliby lapac zlodziei [sic! wlasnie to robia - zlodzieje oprogramowania sa lapani], zamiast scigac internautow. To jest wydzial do walki z przestepczoscia cyfrowa - zrozumiano? to nie sa krawezniki, patrolowka, czy prewencja.
Po drugie - chcecie mili panstwo wytracic im z rak bron? przestancie piracic. To proste.
Zamiast tego stosujecie falszywa argumentacje opierajaca sie na podwojnej moralnosci. Udostepnianie tresci, co do ktorej istnieja prawa autorskie jest karalne. Nie sadze, aby w napisach koncowych filmu istniala informacja o waszym wkladzie, takoz w spisie utworow na plycie/sklepie internetowym, czy w sekcji "about" programow.
Zgadza sie - programy sa za drogie, jednak istnieje alternatywa, a wiec nie macie moralnego prawa wyglaszac powyzszych opini, bo sa nieadekwatne.