Szanowny Panie Gontarek,
Czy Pan wie ile to jest doba.
Wczoraj gdy wyłączałem komputer ok. g. 21 GMail był on-line. Dziś gdy przyszedłem do pracy ok. g. 7:40 GMail był on-line.
Proszę się zastanowić zanim walnie się tytuł "od czapy". Awaria, która przed i po północy nie trwa dobę!
Zapoznaj się proszę z pełną treścią tekstu, m.in. kiedy zaczęła się awaria i kiedy zakończyła, a potem sobie przelicz. To, że użytkownicy odczuwali pad gmail co jakiś czas lub tylko przez pewien okres, nie oznacza, że awaria trwała tylko tyle czasu. W tekście jest wyraźnie podane kiedy zaczęły się problemy. Polecam też odwiedzić Apps Status Dashboard, gdzie naocznie można się przekonać, a nawet kliknąć i przeczytać, ile trwała awaria.
panie pazkooda, nie jeste pan pępkiem świata. świat się nie zaczyna na panu i nie kończy. ja mialem awarię około półgodzinną a kolega 5 godzinną. pewnie w innych godzinach też jakieś problemy byly.
proszę się dwa razy zastanowić zanim walnie pan komentarz "od czapy"