Wiecie co? To sąpoprostu jaja. pokusilem sięi zadzwonilem do ZAIKSU i SPAVU i wyobraście sobie nikt nie potrafil mi odpowiedziećna proste pytania dotyczące tej bezsensownej licencji! Odsyłali mnie, przełączali na inne numery, aż po 15 minutach stracilem cierpliwość, więc mila pani powiedziała że mam zadzwonić za tydzień to przygotują się na rozmowę. śmiech mnie ogarnoł. Moje pytanie było proste dotyczylo zakupionych orginalnych płyt za granicą.
zpav czy zaiks nigdy nie przekaza pieniedzy producentom, ktorzy tworza za granica. Szczegolnie takim jak Chus, Ceballos, Oscar de REivera Papacha etc. bo nie maja zielonego pojecia o tym, ze tacy istnieja. W zadnym innym kraju nie ma takich zlodziejskich instytucji typu ZPAW czy ZAiKS.