1. Moja firma dalej ma głównie WINXP ale to ze względu na małą ilość nowych komputerów kupionych na przestrzeni ostatnich 3 lat.
2. Niektórzy będą zmuszeni do przesiadki na WIN7 kupując nowe komputery (np. osoby zakładające firmę), celowo piszę że niektórzy.
3. Nie wiem czemu na VISTĘ tak się psioczy - chyba mało ludzi użytkuje Vistę z SP2 - to bardzo dobry system jest (no dobra "teraz to jest bardzo dobry system).
4. WIN7 to tylko VISTA+nowy pasek+tuning kilku ustawień+paczka nowych sterowników. Poza tym nie ma nic więcej niż VISTA. Nie ma się co zachwycać że beta zużywa mniej zasobów niż VISTA, poczekamy do wersji finalnej.
5. Jak już wielu napisało MS chce po prostu wyciągnąć od nas kasę za odgrzewany kotlet.
6. Mimo wszystko siedzę na XP również w domu i kupię faily packa WIN7 jak pojawi się w poland
Wcale sie nie dziwie ze "M$ sie nie zniecheca". W koncu pewnie wymusza w jakims produkcie ze musi byc windows 7 i tyle. Poza tym M$ dobrze wie ze firmy beda musialy przejsc bo IPV4 sie konczy i niedlugo zacznie sie forsowanie IPV6. Kazdy kto cos sie w tym orientuje to wie ze XP ma resolver DNS na IPv4 tylko.... zapewne odpowiedniego SP nie bedzie....
Sam windows 7 czy vista sprawia problem w biznesie. Aktualizacje instaluja sie same co nie jest porzadane. Problem WGA...
no i sterowniki podpisane DRM. kiedy w firmie jest specyficzna karta np muzyczna to nie ma sterownikow podpisanych DRM co sprawia duuuzo problemow a M$ ma to gdzies.
Jedyny błąd ostatnich lat, to zakup 2 lata temu laptopa do firmy z Vistą (najwięcej kłopotów z drukarką, siecią lokalną z pozostałymi XPekami, z JAVA itd.).
Ale ten błąd już się nie powtórzy.
Na co dzień mam XP do gier i Linuxa do przeglądania internetu, a z Vistą mam do czynienia tylko jak ktoś przyniesie z nim komputer. Cały czas się zastanawiam kto pomieszał w organizacji kawałka od ustawień systemu wszystko co się da... Po co tyle kretyńskich zabezpieczeń utrudniających pracę z systemem, które jednocześnie przed niczym go nie chronią?
Przy okazji kiedy MS dojdzie do wniosku, że dwa rodzaje dostępu: Administrator i Ten co nic nie może, to za mało.
Po paru dniach telefonów od dzieciaków, że Vista nie pozwala im uruchomić żadnego .exe, dostają hasło Admina, i cała zabawa traci sens.
Dodam jeszcze, że się nie dziwię firmom iz się nie pchają w Windows 7 bo propaganda Microsoftu jest dokładnie taka sama jak w przypadku Visty, która miała być "nowatorskim, świetnym, bezpiecznym systemem", a w praktyce to w miarę działa jak ma 2 Service Packi...
Teraz to Windows 7 ma być: "nowatorskim, świetnym, bezpiecznym systemem", a przecież MS już pisał, że pracuje nad Windows 8. (Który moim zdaniem będzie dopiero finalną wersją tego czego Vista i 7 są prototypami). Firm nie stać na zmienianie systemów co i rusz bo MS chce zarobić na wypuszczaniu seryjnie kolejnych modeli...
A co do tych kont to się zgadzam - czy naprawdę nie można tak jak w Linuksie zrobić instalacji wyłącznie dla jednego użytkownika zupełnie niezwiązanej z resztą systemu?
Asen tylko czemu nie spojrzysz wstecz. XP tak naprawdę też zaczęło działać dopiero po SP2. Osobiście używam linuxa i nie zamierzam tego zmieniać, życie uczy, że systemy Microsoftu działają poprawnie dopiero po SP2 :) Nawet Windows 98 działał dobrze dopiero w Second (Secondary - nigdy nie wiem :P) Edition. Także moim zdaniem jak wyjdzie W7 SP2 będzie bardzo dobrym systemem.
~xxxxx: Chyba śmieszny jesteś. Od XP SP2 można zainstalować protokół IPv6. Większość firm będzie migrować tylko wtedy jak skończy się wsparcie ważniejszych programów na XP. :)
panowie z m$ nie lubią się najwyraźniej uczyć na własnych błędach zwłaszcza jeśli chodzi o wsteczną kompatybilność. i znów na siłę będą przepychali coś co nie działa tak jak powinno a już zupełnie odwrotnie niż obiecują.
dziwna polityka.
I bardzo dobre podejście. System jest po to, żaby działał, a nie po to, żeby go co chwila zmieniać na inną wersję.
Ja tam systemy operacyjne zmieniam tak samo jak kompy: jak się stary popsuje (kompy jakoś psują mi się szybciej niż systemy, więc nie robię nawet reinstalek :P).
Myślę że wiele firm przejdzie prędzej na Linuksa niż na Windows 7.Linux jest już na tyle przystępny i bezpieczny ,a do tego darmowy.Ważne też że nie jest tak zawodny jak Windows.
linuxy sa darmowe dla domowych uzytkownikow. natomiast dystrybucje dla firm sa platne... co nie zmienia faktu ze sa to smieszne pieniadze w porownaniu do m$ ;)