Ciekawe dlaczego od lat tak sprawnie udaje im się nie zauważać istnienia RapidShare :>
13-07-2009, 08:08
odpowiedz
Max (158) [w odpowiedzi dla: ~Nerv]Uderzenie w serwis usenetowy faktycznie powinno zaboleć - w końcu to przede wszystkim tam pojawiają...
Widać słabo znasz świat piracki. ;] Grupy usenetowe są tylko jednym z różnych sposobów udostępniania piratów, a nie jego źródłem.
12-07-2009, 10:03
odpowiedz
użytkownik wyrejestrowany
Ciekawe, że nigdy nie słyszymy o tym żeby RIAA czy inne "mafie multimedialne" domagały się milionowych odszkodowań od osób, które np. wynoszą z zamkniętych pokazów filmy zanim trafią na rynek. Czyżby było im to na rękę?