Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Komentarze:

comments powered by Disqus

Komentarze archiwalne:

  • Abgan
    m
    Użytkownik DI Abgan (117)

    A ja, pomimo fascynacji SPORE i śledzenia jej rozwoju przed premierą, nie kupię i nie zagram. Dziękuję bardzo panom i paniom z EA za wspaniałe zabezpieczenia antygraczowe (nie antypirackie, bo piraci grają w SPORE często nie wiedząc nawet o tych zabezpieczeniach). Zabezpieczyli pana Wrighta przede mną. Ostatnio znów z westchnieniem żalu mijałem SPORE na sklepowej półce. Trudno - są inni wydawcy, są inne gry.

    05-05-2009, 20:27

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • Cardill
    m
    Użytkownik DI Cardill (922)

    A ja pograłem kilkanaście minut i nie żałuję, że nie kupiłem. Gra nie jest warta swojej ceny, a o zabezpieczeniach nie chce mi się nawet pisać.

    05-05-2009, 21:30

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Falcoon

    Swoją drogą to pierwsza część zabawy jak żywo przypomina mi taką flashową gierkę w którą grałem na długo przed pokazaniem się SPORE.

    05-05-2009, 21:52

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~sl4sh

    kupilem, pogralem, i ... na poczatku fajne... takie "inne". Ale im dalej tym nudniej, jakoś szału nie ma - nawet jak będzie 10^12 gatunków gra będzie nudna.

    05-05-2009, 23:33

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~Solo
    [w odpowiedzi dla: Abgan]

    Dokładnie tak. Zgadzam się. Moja córka męczyła mnie żeby kupić SPORE. Nawet zmiękłem trochę i zacząłem czytać co to jest i dotarłem do opisu zabezpieczeń. Wtedy się mi zagotowało i powiedziałem NIE. takiego gó.na nie zainstaluję na swoim kompie.

    06-05-2009, 11:21

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • ~nikt

    Kup pudełko, żeby mieć czyste sumienie i zainstaluj pirata mającego usunięte zabezpieczenia.

    06-05-2009, 17:29

    Odpowiedz
    odpowiedz
  • Cardill
    m
    Użytkownik DI Cardill (922)
    [w odpowiedzi dla: ~nikt]

    Tylko, że chyba nie o to w tym wszystkim chodzi, prawda?

    06-05-2009, 20:59

    Odpowiedz
    odpowiedz
RSS  
RSS  
Chwilowo brak danych. Sprawdź później :)