Banki to złodzieje co zarabiają na niczym!!! Opłaty za operacje komputerowe to standard choć nic to ich nie kosztuje!!! A kredyty które tak reklamują??? Leżą sobie i czekają na Bóg wie jakie dywidendy za to tylko, że komuś pożyczą jakąś kasę! I to bez żadnego ryzyka!!!
z totaliztycznym salutem Jax
A kto zakłada konto w banku z wyszukiwarki? Kazdy i tak najpierw sprawdza prowizję i opłaty towarzyszące prowadzonemu rachunkowi, wiarygodność oraz rozpoznawalność. Już widzę, jak klient wpisuje w gogla kredyt hipoteczny wyskakuje mu bank X, wiec bierze w banku X bo był na pierwszej pozycji. Co tam prowizje, co tam odsetki. Marne badanie - takie wnioski ogólne.
No, widać od razu, że badano nie „internetowość” banków (co to w ogóle jest? definicja anyone?) tylko optymalizacje pod wyszukiwarki. Żeby chociaż sprawdzili użyteczność, to było by sensowne, ale co kogo obchodzą tak naprawdę pozycje w wyszukiwarkach w przypadku banków?
Beznadziejny ten raport. Kryteria oceny - który ma najwięcej reklam albo najwięcej zindeksowanych stronek w google.
Bez sensu
Male sprostowanie
Raport nie odnosi sie (co blednie sugeruje tytul artykulu) do internetowosci bankow. Jest to zestawienie i porownanie ich dzialan SEO/SEM za okres X - XII 2007. Ranking pokazuje, ktore marki w tym czasie byly najlepiej widoczne w wyszukiwarkach (w linkach sponsorowanych i wynikach naturalnych).
Polecam rowniez lekture dokumentu zrodlowego www.bluerank.pl/bluepapers/bluepaper_062008.pdf
beznadziejne porównanie i tytuł.
A na frazę "bank internetowy" w Google, mBank jest drugim linkiem (wcześniej 3 sponsorowane, ale ja je zawsze olewam)
ale ponad 80 proc. userow netu nie olewa linkow sponsorowanych (odsylam do badan gemiusa)
Podsumowujac - firma optymalizujaca (czyt. oglupiajaca wyszukiwarki) robi bankom wode z mozgu za posrednictwem internautow:
- wypuszczamy do ogolu internautow raport, ze banki internetowe nie sa internetowe
- banki czuja sie gorsze, niekochane i w ogole niekul
- banki wala jak w dym do firmy bluerank, coby laskawie oglupila wyszukiwarki na temat ich site'u
- bluerank ("smutny stopien") kasuje forse i wszyscy sa zadowoleni oprocz internautow (oglupiane wyszukiwarki daja gorsze wyniki wyszukiwania).
Masz bledne (spamerskie) pojecie o optymalizacji - stad tyle mylnych wnioskow.
Optymalizacja to nie oglupianie wyszukiwarki tylko jej wspomaganie. Optymalizuje sie po to, aby internauci latwiej dotarli do tego, czego szukaja. Polecam wypowiedzi chocby pracownikow Google, ktorzy sami podpowiadaja, jak optymalizowac WWW.
http://bluer(...)seo.html
PS
Raport nie mowi o internetowosci bankow tylko o ich dzialaniach SEO / SEM. Latwiej rzecz pojac, kiedy przeczyta sie dokument zrodlowy (do czego ponownie zachecam).
http://www.bluer(...)2008.pdf
Na niektóre reklamy banków trzeba brac poprawke w sensie zeby lepiej czytac to co jest na samym dole pod gwiazdka.
nei kazdy bank taki jest ,jek chociazby Forti Bank (sam sprawdziłem lokate)
http://pl.yo(...)31cdvDNo