Nie lepiej, żeby to system operacyjny sam przydzielał odpowiednie polecenia do różnych rdzeni, zamiast przepisywać wszystkie programy? Takie rozwiązanie przynajmniej w części przypadków powinno się sprawdzić...

nie wydaje mi sie zeby bylo to takie proste, zalezy takze jaki system operacyjny masz na mysli :D

Hehe, oczywiście, że to nie jest takie proste. Co więcej, nie każdy proces da się zrównoleglić, a wiele algorytmów równoległych znacząco różni się od szeregowych odpowiedników.

Skoro już tak rozdają, to mogliby i mi trochę dorzucić na tą wielordzeniowość. Na przykład na tą:
http://www.kompu(...)d,50201/

A na serio, to akurat czekam aż przyjdzie mój Intel Q6600 :)

Ech... Dwie ogromne firmy zrzuciły sie po 2 mln rocznie każda. Dla nich 20 mln to nie jest bardzo dużo, właściwie to nieodczuwalny wydatek.

My idziemy do sklepu i kupujemy przypadkowy drobiazg za 20$, oni wydajają 20 mln $ bo jakieś badania powinny zwiększyć sprzedaż. Poza tym na nich gazety.

@WhizzKid
Windows Seven ma czerpać z procesorów wielordzeniowych to, co w nich najlepsze. Lecz oczywiście nie będzie taki jak Vista, co tylko zajmuje nie potrzebnie te zasoby ich nie wykorzystując.

chmm fajnie, jak by więcej korporacji potrafiło współpracować.

kiedy skończysz gimnazjum ......

Niezupełnie, na przykład nie ma sensu zajmować się przetwarzaniem pliku kiedy jeszcze go nie otworzysz, i to jest właśnie główna wada wielordzeniowości... wiele zadań (czyt. większość) po prostu nie może być wykonywanych równolegle musi mieć jakąś kolejność... a to niestety nie może być ocenione przez system...

@marsjaninzmarsa - no nie do końca - o jeśli ściągniemy gotowca np z dysków RAID to mamy już rozwiązany problem wieloprocesorowości - czyli jeśli mamy 4 rdzienie (tak jak 4 dyski) to plik (jego cząstka) jest obrabiana przez inny rdzeń potem wynik wychodzi jeden - prosteeee, przynajmneij tak mi się wydaje :)